Na zakończenie mikrocyklu treningowego, kończący się tydzień piłkarze występującej w PKO BP Ekstraklasie Pogoni Szczecin nie zamknęli pojedynkiem o ligowe punkty, lecz rozegrali grę wewnętrzną na płycie głównej stadionu im. Floriana Krygiera, a w tym sparingu minimalnie lepsi okazali się Niebiescy, którzy pokonali Granatowo-Bordowych 2:1, zaś bramki zdobyli: Wahan Biczachczjan, Sebastian Kowalczyk i Kamil Drygas.
Powodem ekstraklasowej pauzy portowców było przełożenie wyjazdowego meczu z Rakowem Częstochowa, na prośbę zespołu spod Jasnej Góry, który po zwycięstwie u siebie 2:1 w IV rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy przygotowuje się do czwartkowego rewanżu w Pradze z tamtejszą Slavią, a jeśli uzyska z Czechami korzystny rezultat, to zagra w fazie grupowej. Dodajmy, że drugi polski pucharowicz Lech, w boju o fazę grupową, w Poznaniu pokonał 2:0 luksemburski Football 1991 Dudelange.
Przełożony mecz szczecinian z Rakowem odbędzie się w Częstochowie w środę 31 sierpnia o godz. 18, a wcześniej, bo w najbliższą sobotę o godz. 17.30, Pogoń na Twardowskiego podejmie Zagłębie Lubin.
(mij)