28-letni prawy obrońca Cornel Rapa nie zagra w poniedziałkowym meczu Pogoni Szczecin z Piastem Gliwice, ani już w żadnym innym w barwach szczecińskiego klubu.
REKLAMA
Swoją karierę kontynuować będzie w Cracovii. Wkrótce przejdzie w tym klubie testy medyczne. Zawodnika na koncie instagramowym pożegnał już jego przyjaciel z drużyny Spas Delew.
Rapa był w Pogoni jednym z lepiej zarabiającym piłkarzy, nieoficjalnie pobierał z kasy klubu 14 tys euro. Dla Pogoni to było zbyt duże obciążenie, dlatego zawodnik w ostatnim czasie nie był brany pod uwagę przy ustalaniu meczowej osiemnastki. Na pewno jednak nie ze względów sportowych.
Słaba to argumentacja ,że"drogo kosztował klub" Zawsze mi się wydawało i dalej wydaje,że "jakość,umiejętności i poziom sportowy" muszą iść w parze z ceną i muszą kosztować.Idąc takim tokiem rozumowania klubu to można po prostu tak jak Wisła Kraków-zatrudnić wszystkich za miskę zupy,do tego zapożyczyć się od byłych piłkarzy Pogoni na niski procent i wegetować w rozgrywkach.Tłumaczenie się więc że zawodnik nawet taki jak Rapa zbyt dużo klub kosztuje,jest po prostu niepoważne.To co...pozostali zawodnicy są z ośrodka Brata Alberta i grają za dwa-trzy posiłki dziennie-? bo na tyle klub stać-? Ejjj panowie,myślcie trochę zanim coś chlapniecie w przestrzeń publiczną.
Mogę spytać?
2018-07-29 21:49:52
Po co budować nowy stadion za kilkaset milionów (+ odsetki od kredytu, bo Szczecin Krzystka nie ma na ten cel odłożonych pieniędzy), jeśli klubu, który ma grać na tym stadionie nie stać na utrzymanie zawodnika?