Humor to mi zawsze byl wazny i w Pogoni tez tak bylo.. Jak juz mial sie zblizac mecz Szwecja-Italia tutaj nagle pokazano napastnika Berga co po grze w Grecji wyladowal w Emiratach ...No wiec pokazano jak arabski czlowiek ciagnie na sznurku wielblada a na nim siedzi...Berg fakze ubrany tez po arabsku z turbanem na glowie kolru bialego.Ida sobie tak ze 100 m i nagle ten wielblad kladzie sie na kolana bo pewnie mu sie nie chcialo dalej isc a ten napadzior Berg prawie spadl z tego wielkigo siodla na tym wielbladzie..Zaraz wymyslilem ze pewnie pokazali dlatego tego Berga zeby cala repr,Italii rozsmieszyc przed tak waznym meczem .. I co z tego wyszlo? A no wygrala Szwecja 1-0 a ci italiency znani przeciez z humoru rowniez jakos do konca meczu nie mogli sie polapac ze ten wielblad i ten Borg to celowe.zeby wygrac i wygrali 1.0 ha.. W Pogon mielismy tez rozsmieszacza dobrego i nazywal sie Ptaszynski.Goli nigdy nie strzelal prawie a jego powiedzeniem tak po frycowsku bylo " ajnc cu cwaj" Raz mu humor dopisal i ku mojej radosci tam w Lodzi w meczu LKS-Pogon strzelil gola pewnie jedynego w samo okienko z 30 m i ten LKS spoadl na cale 5 lat z ligi :.A my dalismy mu strzelac ten rzut wolny tez dla zartu bo nie bylismy zainteresowani oprocz mnie tym meczem co wygralismy 1-0..Fajne co?

Zyczac przejscia do MS repr.,Szwecji w poniedzialek zaraz mi sie przypomina..No ze kiedys dawno to nawet uwazali ze trenerem reprezentacji najlepiej jak jest jakis dziennikarz itp.No bo co innego zespol ligowy a co innego reprezentacja co sie spotyka czasem na kilka dni raz w roku.No i zmieniac trenerow musieli bo mimo ze byli wszyscy dobrzy to jednak jak Gorski mawial wynikow nie mieli.Duzo o szatni teraz i przypominam sobie jak Pogon zatrudnila czeskiego trenera ..Siedzielismy sobie i jako szatnia wtedy o innym znaczeniu jak teraz sluchamy a ten czech mowi ze teraz bedziemy grali TAKTICKI A MODERNIEJSZY FUTBOL no ale kuzwa w leb bylo czesto i czecha pogonili do domu a Ksol wyprostowal nie tylko granie ale szatnie tez.Tutaj w Szwecji uwazano tez za czasow prosperity IFK Göteborg i ich trenera Ericssona ze ten to jak nikt inny z szatnia sobie radzi wspaniale i wszyscy maja do niego respekt.No do tego stopnia ze zostal pozniej trenerem repr.Anglii...I wiecie jak go zwaniali bo wyniki byly jakby nie te to posluchali szatni jednak a tam ktos wymyslil ze jak moze trenerem repr Anglii byc ktos kto w swoim kraju czyli w Szwecji przez pol roku slonca nie widzi.No i go zwolinli.Sposob znajdzie sie zawsze ale jesli juz o szatnie Pogoni idzie to pewnie mieli racje jesli to oni..Ale teraz pewnie ciezkie czasy dla szatni i Pogon sie uratuje!

Cos czuje ze owocne czasy przedwojennej gry Pogoni polegajacej na min.5 podaniach na wlasnej polowie a pozniej strate w srodku pola gry co zachecalo przeciwnikow do kontrowania juz sie nie powtorza.Najlepieh teraz grajaca Korona tez juz gra teraz nowe i moze nawet lepsze od chwalonego Gornika Zabrze.Zreszta asiory repr Italii tez podobnie sobie pykali a mnie sie wydawalo ze tez maja taki sam problem jak Pogon no ze nie maja nr 9 bo zanim dotarli do pola karnego repr.Szwecji juz byl taki tlok ze jedyny strzal co oddali to byl z daleka i w slopek a jak wiadomo kazdy glupek strzela w slupek mawiano ongis.Trener Napoli co gra jego klub teraz pieknie nie narzeka na brak nr 9 i pewnie gdyby siedzial na lawie repr.Italii by bylo juz po barazu .A tak wszytko moze sie zdarzyc w poniedzialek.

Liche masz pojecie o pilce wiec meczow w barazch nie ogladaj.Tam liczy sie wylacznie wynik dwu meczow.W Mediolanie w poniedzialek znowu faworytem jest Italia .Nie wiem dlaczego tutaj w Stockolmie przy kazdym starciu kladli sie te asy udawajac zabitych.Moze liczyli ze paru repr Szwecji jednak nie bedzie moglo grac przez zolte kartki A wiec tutaj w Stockholmie jednak sie bali udawajac przedmeczowych faworytow U siebie jesli im sie powtorzy slaba gra i przegraja lub zremisuja beda ogladac po 60 latach pierwszy raz MS w Rosji w TV.Znajc krewkosc kibicow tam w Mediolanie mysle ze dostali by wszyscy po ryjach od nich wiec tym razem pewnie tak mizernie jak tutaj w Stockholmoe grac nie beda Najlepiej by polowe zmienili tych grajkow z nazwiskami bo to pilkarski kraj i maja wybor wiekszy niz kto inny. Panjal Grisza?

nudny słaby mecz. przysnąłem trochę..

Przyjechali asiory pokazowke odwalic i w dupe dostali.Malo tego nawet moglo byc troche wyzej.Wystarczylo ze przed meczem pilkarze Szwecji wierzyli i mowili ze sa wstanie wygrac z kazdym a mnie sie wydawalo ze przesadzali.Pozniej na meczu wystarczylo zeby wygrac wszystko w powietrzu i to nie tylko we wlasnym polu karnym ale na calym boisku i BYC AGRESYWNYM dokladnie tak samo czyli w kazdym metrze boiska.Od samego poczatku te 50 tysiecy kibicow w swoj sposob zniechecalo mistrzow do gry. Wszystkie moje uwagi polecam pilkarzom Pogoni i jesli to choc w czesci zrobicie to nie tylko w Szczecinie ale wszedzie sobie poradzicie.Troche to dzis przypominalo moje czasy gry w Pogoni i te 30 tysiecy na trybunie.Polecam wiec moje uwagi i pilkarzom i kibicom Pogoni.Pozdrawiam ze Szwecji BM.