Wtorek, 26 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Rodzice sponsorami swoich dzieci

Data publikacji: 13 kwietnia 2018 r. 16:02
Ostatnia aktualizacja: 13 sierpnia 2019 r. 11:46
Piłka nożna. Rodzice sponsorami swoich dzieci
 

Nie podlega dyskusji, że uprawianie sportu – w tym najpopularniejszej dyscypliny jaką jest piłka nożna – jest nie tylko przyjemne, ale też korzystne dla zdrowia i prawidłowego rozwoju dzieci oraz młodzieży. Czy jednak jest to rozrywka tania i dostępna dla każdego? Sprawdziliśmy w zachodniopomorskich, a głównie szczecińskich klubach sportowych.

W Pogoni za groszem

Grająca w ekstraklasie Pogoń prowadzi zespoły juniorów, a młodsi trenują głównie w Akademii Piłkarskiej Pogoń oraz w mającej agendy na terenie całego województwa Pogoń Szczecin Football Schools, która ma ponad 200 adeptów, a chętnych zaprasza na bezpłatne treningi próbne. Duma Pomorza użycza też nazwy Pogoni Prawobrzeże, ale jest to osobny klub, będący partnerem. O finansowym obciążeniu rodziców przyszłych piłkarskich asów rozmawialiśmy z prezesem AP Pogoń Dariuszem Adamczukiem, który powiedział:

– Miesięczna składka waha się w przedziale 50-120 złotych i jest to piramida ustawiona w ten sposób, że najmłodsi płacą najwięcej, a z czasem opłaty maleją, by nawet zniknąć i piłkarz zaczyna zarabiać. Rodzice płacą też za obozy i część sprzętu, głównie treningowego, bo ten na mecze zapewnia klub.

Błękitni, Kotwica, Flota i Chemik

Najliczniejszą grupą młodych zawodników w okręgu szczecińskim naszego województwa mogą pochwalić się Błękitni Stargard, a o systematycznej pracy z młodzieżą i jej finansowaniu opowiada wiceprezes Jarosław Hajduk:

– Mamy aż 18 grup treningowych, a praktycznie we wszystkich kategoriach wiekowych miesięczna składka jest identyczna i wynosi 70 złotych. Wyjątkiem była Szkoła Mistrzostwa Sportowego, gdzie uczniowie płacili 30 złotych, ale nie wiem jak dalej będzie funkcjonował ten system w okresie reformy oświaty i likwidacji gimnazjów. Rodzice płacą też na sprzęt i za obozy, na które jeździmy do Trzebieży oraz dopłacają na wyjazdy turniejowe. Z Urzędu Miasta otrzymujemy 110 tysięcy złotych rocznie i jest to od lat ta sama kwota, z przeznaczeniem wyłącznie na młodzież, bo II-ligowa drużyna oraz sekcja kobieca finansowane są z innej puli.

Nieco większa grupa piłkarzy jak w Stargardzie trenuje także w Kołobrzegu, ale w statystykach nie wygląda to tak obiecująco, bo jest podział na Kotwicę i Akademię Piłkarską Kotwica. O szczegółach informuje prezes III-ligowego klubu Artur Tłoczek:

– Miesięczna składka wynosi u nas 60 złotych, lecz są sytuacje, że rodzice muszą dopłacać, zaś klub bardziej inwestuje w starszych, między innymi dlatego że młodsi czasami potrenują przez rok, a potem rezygnują… Z Urzędu Miasta otrzymujemy rocznie 90 tysięcy na młodzież i 40 tysięcy na obiekty dla niej. Akademia zaś otrzymuje ponaddwukrotnie więcej. Składki były zaś w niej takie jak u nas, ale nie wiem, czy się to nie zmieniło.

Nad morzem działa też były I-ligowiec, czyli Flota Świnoujście, więc zwróciliśmy się do jej prezesa Leszka Zakrzewskiego, który powiedział:

– Składka miesięczna, którą się jednak płaci tylko do 16 lat, wynosi u nas 50 złotych i jest znacznie niższa niż w świnoujskiej Akademii Piłkarskiej Baltica. Rodzice muszą też wydać pieniądze na obozy. Na temat dotacji z Urzędu Miasta nie chciałbym mówić.

Stosunkowo niskie składki są w Policach, o czym informuje prezes Klubu Piłkarskiego Chemik Przemysław Korotkiewicz:

– Dzieci płacą 35 złotych miesięcznie, ale juniorzy już nie. Dopłaty są natomiast za dresy i obozy. Gmina rocznie przekazuje nam 380 tysięcy złotych, z czego większość przeznaczamy na grupy młodzieżowe.

Bezpłatne treningi

Są jednak kluby, gdzie najmłodsi nic nie płacą, a bywa nawet, że jeszcze otrzymują bonusy. O tym, jak można funkcjonować bez pobierania miesięcznych składek oraz innych opłat, opowiada prezes III-ligowego lidera Świtu Skolwin Paweł Adamczak:

– Mamy 200 zawodników w prawie wszystkich, bo aż 7 grupach wiekowych, a od 18 lat mojego prezesowania nie pobieramy żadnych stałych opłat ani też okazjonalnych za sprzęt czy obozy. Właśnie dlatego obserwujemy dopływ młodzieży nie tylko z dzielnicy, ale też z całego miasta. Wchłaniamy też małe szkółki piłkarskie. Udaje nam się łączyć wyniki seniorów z pracą z młodzieżą.

Jeszcze atrakcyjniej jest w Iskierce Śmierdnica, o czym opowiada prezes Sebastian Podziński:

– Nie pobieraliśmy i nie pobieramy żadnych opłat, a funkcjonujemy dzięki dofinansowaniu przez miasto. W ramach programu „Grasz, to masz!” dzieci otrzymują jeszcze nagrody, przykładowo w formie wycieczki do kina lub na basen.

Misja w domach dziecka

Specyficzny charakter ma szczeciński Hutnik, o czym opowiada jego prezes Jacek Rudzik:

– Naszą misją jest praca z najmłodszymi z domów dziecka, którzy nic nie płacą, a najlepszą nagrodą dla nas są ich regularne sukcesy w mistrzostwach Polski, a nawet mistrzostwach świata domów dziecka. Nie płacą też zawodnicy zgłoszeni do rozgrywek, a symboliczne 40-złotowe opłaty funkcjonują w grupach naborowych.

Szczecińskie realia

W Arkonii Szczecin składka miesięczna wynosi 100 zł, ale za to są 4 treningi w tygodniu. Klub zapewnia sprzęt meczowy, a treningowy jest w gestii rodziców lub sponsorów. Obozy są płatne. Szczecińska Stal ma składkę o połowę niższą, lecz są osoby zwolnione z opłat. Czasem na sprzęt są dotacje lub sponsorzy, lecz gdy ich brak lub rodzicom marzy się lepsza jakość – to dopłacają. Obozy w Dziwnowie kosztują 700 zł.

Katolickie Stowarzyszenie Lokalne SALOS ustaliło 60 zł składki, lecz rodziny w trudnych warunkach mogą wystąpić do zarządu o zwolnienie z opłat. Są też dopłaty na sprzęt i obozy, a zimą zdarza się płacić za treningi w hali. W Jezioraku Załom płaci się składki do 18. roku życia w wysokości 50 zł miesięcznie, ale… nie od wszystkich da się to wyegzekwować. Rodzice dopłacają też istotnie na sprzęt, a „po kosztach” płacą za obozy czy zimowiska-półkolonie.

Twarz Grosickiego

W szkółce piłkarskiej Football Arena, której twarzą jest reprezentant Polski Kamil Grosicki, jednym z prowadzących jest piłkarz Chemika, a wcześniej m.in. Pogoni – Bartosz Ława, który powiedział:

– Opłata miesięczna wynosi u nas 150 złotych, a zawodnicy trenują 2 razy w tygodniu, zaś najlepsi, którzy uczestniczą w rozgrywkach organizowanych przez ZZPN, mają dodatkowe zajęcia. Za obozy i sprzęt muszą płacić rodzice, ale wyjazdy na turnieje staramy się finansować.

Football Academy i FASE

Czasem dziećmi i młodzieżą zajmuje się kilka powiązanych podmiotów, o czym opowiada Mateusz Piwoni (prezes UKS Football Academy i sekretarz KS FASE Szczecin):

– Football Academy Szczecin to szkółka piłkarska dla dzieci w wieku 4-12 lat, gdzie zajęcia odbywają się od 2 do 4 razy w tygodniu w zależności od zaawansowania zawodników. Składka miesięczna wynosi 149 złotych, a jednorazowe wpisowe 200 złotych i nie jesteśmy upoważnieni występować tu o dotacje. Nie występowaliśmy też o nie z Uczniowskim Klubem Sportowym Football Academy, gdzie grają nasi adepci oraz skrzaty. Składek tu nie ma, wpisowe wynosi 200 złotych, a obozy są płatne dodatkowo. Natomiast w stowarzyszeniu KS FASE nie ma opłat, a obozy i sprzęt też są nieodpłatne. W ubiegłym roku otrzymaliśmy 5 tysięcy złotych dotacji, lecz w obecnym już nie…

Dziewczynki też grają

Na koniec wspomnijmy, jak to jest z dziewczynkami w ekstraligowym klubie Olimpia Szczecin, a o szczegółach informuje prezes klubu Maciej Buryta:

– Trenuje u nas blisko 200 młodych zawodniczek, a miesięczne składki są zróżnicowane i wynoszą około 50 złotych. Za zgrupowania i sprzęt rodzice muszą jeszcze dodatkowo dopłacać.

Zajęcia z dziewczynkami prowadzone są też w naszym województwie w Orle 2010 Women PZZ Wałcz, AP Kotwicy Kołobrzeg, Victorii SP-2 Sianów, Fali Międzyzdroje, Energetyku Junior Gryfino, Hetmanie Recz, Błękitnych Stargard i Hattricku Kołobrzeg.

Szczecin dzieli pieniądze

Przy klubach z terenu województwa informowaliśmy o dotacjach z miast i gmin. A teraz w sposób zbiorczy przestawimy, jak młodzieżowy futbol finansuje Gmina Miasto Szczecin. W drodze konkursu przyznawane są klubom pieniądze, bez precyzowania jednak, jaka część dotacji ma być przeznaczona na młodzież.

– Warunkiem przystąpienia do konkursu jest posiadanie przynajmniej dwóch drużyn młodzieżowych i uczestniczenie w rozgrywkach organizowanych przez ZZPN – powiedział Dariusz Sadowski z Centrum Informacji Miasta. – Zatem siłą rzeczy kluby muszą wydawać pozyskane pieniądze na utrzymanie tych drużyn. ©℗

(mij)

Fot. R. Pakieser

Dotacje przyznane na okres styczeń – czerwiec 2018:

Pogoń Szczecin S.A.     2,025 mln zł
MKS Olimpia Szczecin     200 tys. zł
OKS Świt Skolwin           162,5 tys. zł
Arkonia Szczecin              80 tys. zł
AP Hutnik Szczecin           76,5 tys. zł
Stal Szczecin                    68 tys. zł
SL SALOS                         62 tys. zł
OKS Iskierka Śmierdnica    55 tys. zł
OKS Jeziorak Załom           44,5 tys. zł
OKS Prawobrzeże               40 tys. zł
OKS Kasta Majowe             35 tys. zł
FC Aquila Szczecin              26,5 tys. zł
OKS Vielgovia Wielgowo      25 tys. zł
Football Academy/FASE         0 zł
Football Arena Szczecin         0 zł

Liczba zawodników uprawnionych do rozgrywek ZZPN:

Błękitni Stargard                    337
SALOS Szczecin                      276
Chemik Police                         252
Pogoń Prawobrzeże Szczecin    218
AP Kotwica Kołobrzeg              211
Akademia Piłkarska Pogoń       202
Energetyk Junior Gryfino         187
Arkonia Szczecin                     184
Hutnik/AP Hutnik Szczecin       160
Świt Skolwin                           140
Stal Szczecin                          140
FASE Szczecin                         129
Kotwica Kołobrzeg                   128
Flota Świnoujście                     110
Jeziorak Załom                        104
Żaki Szczecin-Dąbie                   89

Aquila Szczecin                          73
AP Baltica Świnoujście                72
Vielgovia Wielgowo                     61
Kasta Majowe                             51
Iskierka Śmierdnica                    50
AMF Szczecin                              50
Pogoń Szczecin                           45
Football Arena Szczecin               45
Football Academy Szczecin           39
KP Przecław                                34
Victoria Przecław                         34
Mierzynianka Mierzyn                  34
Getbol Podjuchy                          15

Powyższe dane na obecny sezon przedstawił nam przewodniczący Wydziału Gier i Ewidencji ZZPN Jacek Siebert. W zestawieniu uwzględniono juniorów starszych i młodszych, trampkarzy, młodzików, orlików i żaków (bez seniorów oraz skrzatów, czyli dzieci urodzonych w roku 2011 i młodszych)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Janek
2019-08-13 11:34:52
Zgadzam się w 100 % z państwa opiniami .Po dwóch latach uczęszczania syna do takiej szkółki czy też Akademi ( nazwy oczywiscie nie podam ) mógłbym napisać całą grubą książkę ,która byłaby czytana jednym tchem .Może nawet stała by się bezcelerem :) .Kto wie czy w niedalekiej przyszłości tak nie zrobie .Można by to nawet zrobić w jakiejś małej grupie ludzi z rożnych szkółek zeby nie było że to mści sie ojciec za dziecko któremu sie nie powiodło .Może ktoś dołączy .
Rodzic lubiący fakty
2018-04-15 22:54:03
Propszę szanownego kolegi. Krychowiak to wychowanek Orła Mrzeżyno, który zaliczył skromny epizod w Stali Szczecin. Poważniejsze szlify zebrał w Arce Gdynia a ukształtował się w Akademii Bordeaux. Pisanie że został wychowany przez kluby w Szczecinie to zwykłe brednie. Rudol i Matynia to jak na razie żadni grajkowie. Nic w poważnej piłce nie osiągnęli. Poważna piłka zaczyna się w 1/16 LM. Tych Panów nie widzielismy nawet w 1/2 PP a co dopiero w bojach LM. Lipski to gracz Salosu, ale po wieku juniora kontynuował karierę gdzie indziej. Do tej pory nie zaistniał w wpoważnej piłce. Grosicki to ewenement, bo w Pogonii był najwiekszym pijaczyną a ukształtował go w pełni Probież w jagielloni, który ścigał go po kasynach. Co prawda jest grajkiem na niezlym poziomie ale zbyt wielkiej kariery rowniez nie zrobił bo za taka nie można zaliczać gry w Championship. Do której oczywiscie trafił nie ze Szczecina ! Pozostałych naweet nie bede omawiał. Zawodnicy, którzy cos tu pokopali, a wplyw na ich pozniejsza kariere miały inne kluby. Pozdrawiam Rodzic lubiący fakty a nie wazeliniarstwo
Mlody grajek
2018-04-15 12:21:15
Tak na szybko z glowy: Grosicki, krychowiak, Rudol, matynia, Lipski, Starzyński, flis, szubert i jeszcze z 10 moglbym wymienić. Zanim napiszesz, że kluby z miasta nie wychowały od 20stu lat żadnego dobrego piłkarza to proponuję się najpierw zorientować co i jak.
Rodzic lubiący mwic prawde a nie zakłamywac rzeczwistość
2018-04-14 13:36:49
Radzę popytać rodziców a nie prezesów. Mój syn płacił 160 zł w jednej akademii a jak przeszedł do konkurencyjnej akademii, która okupuje obiekty przy Nehringa to płaciłem 200 zł. Obie akademie nastawione tylko na wyniki w meczach i turniejach. Wypisałem dzieciaka z tego machlojstwa bo jak mozna od 10 latka wymagać aby grał niczym messi czy kristiano ronaldo. A jak nie tak nie gra to go odsuwają od składu. Oni nie trenują. Oni sobie selekcjonuja i jeszcze klamia w zywe oczy ze niby robia to praktycznie za darmo. A z czego niby oplacane sa obozy, wyjazdy za granice, turnieje po calej polsce, mecze w tych wszystkich ligach, wynajem boisk i wiele wiele innych ?? Zapisalem dzieciaka na brazylijskie bjj i jest szczesliwy, a i ja nie zaluje. A te oszołomy niech zyja dalej w iluzji, że z tych biednych dzieci zrobia messiego. Odkad zyje w tym miescie - a jest to przeszlo ponad 20 lat, zadnego porzadnego zawdnika kluby z miasta nie wychowaly. Jedyne co potrafia to psuc. Ile juz bylo mlodych zdolnych i swiat o nich nie uslyszał - idźcie na trening Pogoni - z tych 20 chlopcow ilu dostanie kontrakt i zacznie zarabiac ? 2-3 no może maks 4 w jednym roczniku ? A reszta ? eh szkoda gadać zaorać to wszystko i od nowa zbudować bo szkoda szczempić klawiature. Pozdrawiam Normalnych Rodzic lubiący mówić prawde a nie zakłamywac rzeczywistoć
Zmień klub
2018-04-13 20:47:37
W którym roczniku masz chłopaka . Moj trenuje w Uks Energetyk rocznik 2009 Świetny trener. Nie uwikłany w żadne układy. Mój chłopak zadowolony a to najważniejsze.
kibic
2018-04-13 20:05:04
w Football Academy jeszcze jest sugerowane przez trenera jednego z roczników,żeby kupować jeszcze jak najwięcej rzeczy i gadżetów.szkółka działa jak korporacja.ciśnienie na wyniki i faworyzowanie wybranej grupy chłopców.po sezonie wypisuje syna z tych dziwnych układów,bo na początku słyszałem,że głównie chodzi o dobrą zabawę,której nigdy nie było.czy ktoś może polecić szkółkę,gdzie nie ma ciśnienia na wyniki i chłopcy nie patrzą na siebie jak na wroga,który może mu zabrać miejsce na turniej.słyszałem,że w innych szkółkach jest rotacja w składzie na turnieje,bo u nas co by się nie działo ciągle jest ten sam skład(niekoniecznie najlepszy w danej chwili i częstotliwości uczestnictwa w treningach) zachęcam do komentarzy na temat szkółek piłkarskich w Szczecinie.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA