Piłka nożna. Sędzia Kwiatkowski w Lidze Mistrzów, czyli nagroda za Puchar Polski?
Piłka nożna. Sędzia Kwiatkowski w Lidze Mistrzów, czyli nagroda za Puchar Polski?
Data publikacji: 06 maja 2024 r. 18:19
Ostatnia aktualizacja: 07 maja 2024 r. 00:05
Sędzia Tomasz Kwiatkowski i pomagający mu w Warszawie jako arbiter VAR Bartosz Frankowski, w przegranym przez szczecińską Pogoń finale Pucharu Polski podjęli sporo kontrowersyjnych werdyktów... Fot. Pogoń Szczecin SA
Szczecińskim kibicom trudno zapomnieć o ubiegłotygodniowym finale piłkarskiego Pucharu Polski, w którym występująca w PKO BP Ekstraklasie i od trzech sezonów regularnie grająca w europejskich pucharach Pogoń Szczecin przegrała po dogrywce z zaledwie I-ligową Wisłą Kraków 1:2, a wpływ na wynik miały kontrowersyjne decyzje sędziowskie, arbitra głównego Tomasza Kwiatkowskiego z Warszawy i pomagającego mu w ramach VAR Bartosza Frankowskiego z Torunia.
Przypomnijmy, że chodzi tu o naszym zdaniem niesłusznie uznaną wyrównującą bramkę w ostatnich sekundach drugiej połowy (bo nie dość, że był spalony, to jeszcze wykonawca rzutu wolnego wbrew przepisom przesunął piłkę sprzed własnego pola karnego niemal pod samą linię środkową boiska) oraz o niepodyktowany rzut karny w końcówce dogrywki (za złapanie z tyłu i przewrócenie Efthýmisa Kouloúrisa).
Według teorii spiskowych Pogoń naraziła się wywodzącemu się z Jagiellonii Białystok prezesowi Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezaremu Kuleszy, gdyż w poprzedniej kolejce PKO BP Ekstraklasy portowcy urwali dwa punkty Jadze, walczącej o pierwsze w historii mistrzostwo Polski, bo przegrywając do przerwy 1:2, zdołali zremisować 2:2. Niektórzy sugerują, że to mogło być powodem nieprzychylnych werdyktów sędziowskiej ekipy w finale PP...
Tymczasem głównych bohaterów ze stadionu PGE Narodowego, czyli Kwiatkowskiego i Frankowskiego, spotkała spora nagroda, bo zostali wyznaczeni do prowadzenia rewanżowego półfinałowego meczu Ligi Mistrzów, w którym Real Madryt podejmie w środę o godz. 21 Bayern Monachium. Spotkanie będzie mieć duży ciężar gatunkowy, bo w pierwszym pojedynku w Niemczech padł remis 2:2. Kwiatkowski wyznaczony został na sędziego VAR, a jego asystentem będzie... Frankowski.
Sędzią głównym szlagierowego spotkania Champions League w Madrycie będzie Szymon Marciniak z Płocka, a na liniach pomagać mu będą Tomasz Listkiewicz z Warszawy i Adam Kupsik z Poznania, zaś sędzią technicznym został Słowak Ivan Kružliak.
Na ostatnim meczu z Puszczą Niepołomice sędzią VAR był... Bartosz Frankowski.
(oprac. mij)
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Karol
2024-05-08 21:06:16
Wszystko w imię zasady "rodzina na swoim".
Simca
2024-05-08 21:05:00
Co w tym dziwnego? Sami Swoi i na nich (czyli ten "fantastyczny" związek piłkarski) - Nie ma mocnych.
okiem kibica
2024-05-08 17:24:49
No cóż-"fajna ekipa" dobrze"zgrana i rozumiejąca się" Ktoś za takimi wyborami stoi,ktoś czerpie spore korzyści-sami ani się nie oceniają ani się nie wybierają.To raczej dobrze zorganizowana grupa....potrafiąca jak pokazał finał PP doprowadzić do psychicznego ale nie tylko- bankrutctwa . Kryteria oceny umiejętności tych "mistrzów" są różne i raczej pojęciem względnym.Tam płacą im w EU-w PP pracowali za miskę ryżu.Oficjalnie rzecz jasna.Wyrządzone straty-? olbrzymie.
Wisełka
2024-05-08 10:52:52
To pokazuje jak dobry jest sędzią
I że wzorcowo poprowadził finał PP
A lament nie umiejący grać na czas i nie wiedzących że gra się do ostatniego gwiazdka jest nie zasadny
Gość
2024-05-07 22:18:42
Tacy niedolni jak Kwiatkowski i Frankowski dostają nagrodę za.......przekręcenie Pogoni!!!!!Nie pierwszy raz!!!!
Oliwier
2024-05-07 18:10:29
Ta „teorie spiskowa” to autor sam wymyślił? Bo większej głupoty dawno nie czytałem, wstyd coś takiego pisać w poważnej gazie.
VARR
2024-05-06 22:55:50
Jasne, że mogli sami to rozstrzygnąć na boisku. Ale czasami decydują detale.
Niestety w tym sędziowaniu były błędy(?) i cd z Zabrza. A var jakby nie istniał. Oceńcie sami.
Gratulacje za mecz Real - Bayern...
Edek
2024-05-06 22:33:46
Pilkarski poker wiecznie żywy.
Z wysokości trybun
2024-05-06 21:51:08
Wniosek z tego płynie taki,że "karą" dotknięty zostanie także Grosik i pewnie może już pożegnać się z gry w kadrze i wyjazdu na Euro.Niestety mafia pewnych zachowań nie toleruje.Tak to widzę obserwując to co wyprawia się z meczami pierwszej 7 w rozgrywkach pod auspicjami organizacji niejakiej PZPN.
Rąbek spódnicy
2024-05-06 19:48:13
Był kiedyś taki trener od piłki kopanej. Górski się nazywał. On twierdził że wygrywa mecz ta drużyna która strzeli więcej bramek. Była też taka przypowieść o tanecznicy co jej przeszkadzał rąbek od spódnicy i tańce jej nie wychodziły.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.