Gorica z 25-letnim wychowankiem Pogoni Szczecin Łukaszem Zwolińskim w składzie pokonała w dziesiątej serii spotkań ligi chorwackiej wicemistrza kraju Rijekę 2:1 (0:1) rewanżując się za porażkę 0:2 w inauguracyjnym spotkaniu sezonu.
Wyrównującego gola na 1:1 zdobył Zwoliński. To już jego siódme trafienie w obecnym rozgrywkach. Dzięki temu szczecinianin dołączył do prowadzącego w klasyfikacji najlepszych strzelców 19-letniego młodzieżowego reprezentanta Kosowa Lirima Kastratiego, grającego w zespole wicelidera Lokomotiw Zagrzeb.
Gorica jest beniaminkiem w lidze chorwackiej i spisuje się znakomicie. Po dziesięciu kolejkach zajmuje czwarte miejsce z dorobkiem 16 punktów przed takimi zespołami, jak: Rijeka i Hajduk Split, medalistami poprzednich rozgrywek, z którymi przy dużym udziale Zwolińskiego udało się Goricy w obecnym sezonie wygrać.
Zwoliński spisuje się w obecnym sezonie znakomicie. Gra na tyle dobrze, że według chorwackiej prasy był już obserwowany przez skautów zagranicznych klubów, między innymi Borussii Dortmund i AC Milan.
Nie wiadomo tak naprawdę ile jest w tym prawdy, ale niewątpliwie znakomita skuteczność w lidze chorwackiej musiała się odbić szerokim echem w Europie. Zwoliński przestaje być piłkarzem anonimowym, staje się coraz bardziej gorącym towarem na piłkarskim rynku w Europie. (par)