Pogoń jest bliska przegrania wyścigu po zakup jednego z najbardziej utalentowanych i rozwojowych pomocników młodego pokolenia grających w obecnym sezonie w I lidze Damiana Gąski.
22-latek z Wigier Suwałki osiągnął wstępne porozumienie z rywalizującym o pozyskanie piłkarza z Pogonią Śląskiem Wrocław. Informacje podał użytkownik twittera Jakex89, mający dobre rozeznanie w sprawach transferowych.
Damian Gąska w obecnym sezonie rozegrał w barwach Wigier 28 spotkań, zdobył jedna bramkę i zaliczył sześć asyst. Jest młodzieżowym reprezentantem Polski, podstawowym graczem I-ligowej drużyny Wigry Suwałki, ma za sobą grę w III lidze niemieckiej.
To nie jedyny wyróżniający się pomocnik z I ligi, którego sprowadzeniem poważnie zainteresowana jest Pogoń. Zdecydowanie bliżej transferu jest obecny kolega klubowy Damiana Gąski – Mateusz Radecki, który miałby próbować zastąpić w drużynie Jakuba Piotrowskiego. Obaj piłkarze są bardzo podobnie sprofilowani.
W ubiegłym roku Pogoń negocjowała transfer z innym wyróżniającym się pomocnikiem tego samego klubu Damianem Kądziorem i ostatecznie odstąpiła od transferu, co było błędem. Dziś Kądzior jest reprezentantem Polski, piłkarzem Górnika Zabrze, który na pewno nie żałuje, że zainwestował w utalentowanego pomocnika.
W Suwałkach mówią, że Gąska talentem absolutnie nie odbiega od Kądziora, przejął od niego rolę głównego egzekutora, wykonuje stałe fragmenty gry, jest postacią w drużynie absolutnie fundamentalną. Jest jedynym piłkarzem z I ligi występującym w polu, którego do reprezentacji młodzieżowej powołał ostatnio Czesław Michniewicz.
Były trener portowców ma oko do młodych piłkarzy, to on w Pogoni dał szansę debiutu takim piłkarzom, jak: Marcin Listkowski, Jakub Piotrowski, czy Robert Obst. Ten ostatni jest obecnie partnerem Gąski w drużynie z Suwałk.
Przykłady takich piłkarzy, jak: Kądzior, Świerczok, czy Kurzawa pokazują, że wyróżniający się piłkarze na zapleczu ekstraklasy mają bardzo duży potencjał i bez kłopotu aklimatyzują się w ekstraklasie. Każdy z trzech wymienionych już w premierowej rundzie na boiskach ekstraklasy trafił do reprezentacji i zadebiutował w niej.
Gąska jest wychowankiem Polonii Warszawa, przez rok występował w III lidze niemieckiej w drużynie Unterchaching, jego trenerem był znakomity niegdyś piłkarz Christian Ziege – mistrz Europy, wicemistrz świata, gwiazdor Bayernu Monachium, AC Milan, Liverpoolu i Tottenhamu.
Było to trzy lata temu, Gąska był jeszcze juniorem, zagrał w 11 meczach, zdobył gola i zaliczył jedną asystę, spisywał się poprawnie, dostał nawet propozycję testów w Freiburgu, ale propozycja kontraktu nie została przedstawiona.
To jest gracz mimo bardzo młodego wieku już na poziomie I ligi doświadczony. Na tym szczeblu rozgrywek występuje trzeci sezon, ma na koncie blisko 100 meczów, na pewno jest gotowy do nowych wyzwań na poziomie ekstraklasy. (par)