W piłkarskiej Klasie Okręgowej rozegrano kolejny derbowy pojedynek. W meczu o przysłowiowe sześć punktów, Kasta Majowe bezbramkowo zremisowała z Hutnikiem Szczecin, a mecz odbył się na boisku w Kijewie.
W pierwszej połowie było dużo walki i mało sytuacji podbramkowych. Więcej strzałów miał Hutnik, lecz niecelnych, a najlepsza okazja to dośrodkowanie z rzutu wolnego, po którym w piłkę źle trafił zawodnik Kasty Kamil Kiełbania i prawie zaskoczył własnego bramkarza. Jednak to gospodarze tego meczu powinni prowadzić, a futbolówka po uderzeniu Jana Szczudło, odbiła się od słupka. Jeszcze przed przerwą z dystansu strzelał zawodnik gości Patryk Rygiel, lecz wprost w bramkarza.
Po zmianie stron dobrych sytuacji było jeszcze mniej. Niebezpiecznie zza pola karnego uderzał napastnik gości Kornel Duś, lecz bardzo dobrze interweniował bramkarz Kasty. Hutnik częściej przebywał na połowie przeciwnika, lecz niewiele z tego wynikało, a zespół z osiedla Majowego nie potrafił w tym spotkaniu oddać celnego strzału na bramkę. Po nudnym i słabym meczu obie drużyny podzieliły się punktami i jest to wynik jak najbardziej sprawiedliwy.
W innych meczach Stal Szczecin zremisowała na wyjeździe z Morzyckiem Moryń 2:2, a bramki dla gości zdobyli: Patryk Wróblewski i Jakub Wośkowiak; dla gospodarzy z karnego strzelił Krzysztof Suwalski, a pierwszy gol był samobójczy. Jeziorak Załom poniósł kolejną porażkę, przegrywając na wyjeździe z Osadnikiem Myślibórz aż 0:3, po dwóch golach Mateusza Łatwińskiego, w tym jednym z karnego, a bramkę strzelił też Jakub Knap. ©℗ (PR)