Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Statystyki Korta lepsze od Gyurcso

Data publikacji: 27 lipca 2016 r. 09:01
Ostatnia aktualizacja: 27 lipca 2016 r. 10:54
Piłka nożna. Statystyki Korta lepsze od Gyurcso
 

DAWID Kort i Adam Gyurcso, to byli piłkarze, którzy wzmacniali drużynę Pogoni podczas zimowego okienka transferowego. Obaj przychodzili z łatką specjalistów od asyst. 21-letni wychowanek klubu był pod tym względem absolutnym hegemonem na boiskach I ligi, a węgierski skrzydłowy na boiskach swojej rodzimej ligi.

Obaj w Pogoni nie potwierdzają swoich zdolności, choć obu nie można traktować tą samą miarą. Występują na innych pozycjach, a ich rola i pozycja w zespole nie była jednakowa. W przeliczeniu na minuty, Kort w obecnym roku kalendarzowym otrzymywał trzy razy mniej szans od Węgra. W przeliczeniu na minuty bije go jednak na głowę niemal pod każdym względem jeśli chodzi o statystyki w działaniach ofensywnych.

Przede wszystkim Kort jest skuteczniejszy. Zdobył w tym roku trzy gole, a Gyurcso o jednego mniej. Dawid Kort rozegrał w tym roku 12 spotkań, ale tylko cztery w wyjściowym składzie. Dwa mecze z tych czterech zakończył strzeleniem bramki, a jedną uzyskał w roli zmiennika.

16 meczów Gyurcso

Gyurcso natomiast rozegrał w tym roku 16 meczów i tylko w jednym nie wystąpił od pierwszej minuty. Zaufanie miał zatem bezgraniczne i nie zanosi się, by miało się to zmienić. To wystarczyło mu do strzelenia zaledwie dwóch bramek.

Kort w 12 meczach i 4 w wyjściowym składzie oddał 7 celnych strzałów. Średnio celnie uderza na bramkę przeciwnika raz na godzinę. Skuteczność uderzeń jest spora. Trzy gole na siedem celnych trafień, to całkiem przyzwoity wynik.

Statystyki Dawida Korta

Mecze                                           12
Minuty                                        428
Gole                                                3
Asysty                                            0
Strzały celne                                  7
Otwierające podania                      3
Celne podania w pole karne          5
Kontakty z piłką w polu karnym    9

Gyurcso w 16 meczach celnych strzałów zanotował o jednego więcej od Korta. Reprezentant Węgier celnie strzela na bramkę rywala średnio co 2,5 godziny. Zdobył zatem dwa gole przy ośmiu celnych próbach. Kort strzela gola raz na 143 minuty, a Gyurcso średnio co 608 minut. Kort ma zatem lepszą średnią zdobytych goli, niż Gyurcso celnych strzałów na bramkę przeciwnika.

Również pod względem otwierających podań lepszy wynik należy do wychowanka Pogoni. Ani jeden, ani drugi pod tym względem nie notują jednak dobrych rezultatów. Spodziewano się po nich więcej takich zagrań, bo z takimi zadaniami zostali do Pogoni sprowadzani.

Więcej strzałów jak podań

Kort ma identyczną średnią goli, jak otwierających podań i zdecydowanie więcej celnych strzałów. W Pogoni jest zatem bardziej egzekutorem, niż piłkarzem kreującym sytuacje. Gyurcso natomiast ma identyczną średnią po stronie otwierających podań i celnych strzałów. Stara się zatem łączyć funkcję egzekutora z piłkarzem dogrywającym piłki. Z miernym skutkiem jak dotąd.

Statystyki Adama Gyurcso

Mecze                                             16
Minuty                                        1217
Gole                                                  2
Asysty                                              1
Strzały celne                                    8
Otwierające podania                        8
Celne podania w pole karne          19
Kontakty z piłką w polu karnym    41

Liczba asyst i otwierających podań na pewno byłaby wyższa przy bilansie obu piłkarzy, gdyby byli etatowymi egzekutorami stałych fragmentów gry. Gyurcso dopiero za kadencji trenera Moskala wykonuje rzuty rożne, u trenera Michniewicza początkowo nie był nawet dopuszczany do wykonywania bezpośrednich rzutów wolnych, które egzekwuje znakomicie. ©℗ (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

o
2016-07-27 10:51:44
oglądałem...pogoń gra do 20 metra przed bramką przeciwnika a potem nie wie co ma zrobić dalej...najwyraźniej ma trenera który jest tylko polskim tłumokiem po kasę. nieszczęściem dla kibiców jest zapał wspierania drużyny która jest zdezorientowana w ataku tak mocno że przechodzi natychmiast do obrony. TEN TRENER NADAJE SIĘ TYLKO DO WYWALENIA NA ZBITY PYSK!
z poziomu murawy
2016-07-27 10:06:50
Kort piłkarsko zdecydowanie lepiej się prezentuje.Gdyby nie głupia i niezrozumiała" polityka" trenerów ( lub być może nacisków Zarządu ) z umożliwianiem danemu piłkarzowi gry-Kort pokazałby znacznie więcej.A tak...siedząc na ławce bo trener ma focha lub zasłania się sloganami typu"jest bez formy" jest po kontuzji,nie pasuje mi do taktyki...i takie tam inne dziwne przemyślenia którymi nas karmią,byłaby z Korta lepsza korzyść.Jak mają się młodzi zdolni piłkarze pokazać skoro zwyczajnie nie daje im się takiej możliwości-pytam jak-?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA