Poniedziałek, 25 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Świt goni lidera i liczy na Pogoń

Data publikacji: 22 maja 2021 r. 21:40
Ostatnia aktualizacja: 23 maja 2021 r. 10:03
Piłka nożna. Świt goni lidera i liczy na Pogoń
 

Wiceliderujący w III lidze Świt wygrał na wyjeździe z byłym ekstraklasowiczem z Gdyni i zbliżył się do liderującej Raduni Stężyca. Skolwinianie liczą teraz na pomoc rezerw Pogoni, które w niedzielę o godz. 11 podejmą Radunię, a za tydzień w sobotę - już z kibicami - dojdzie w grodzie Gryfa do meczu na szczycie: Świt - Radunia.

BAŁTYK Gdynia - ŚWIT Skolwin 0:2 (0:0); 0:1 Shuma Nagamatsu (50), 0:2 Adam Nagórski (65).

ŚWIT: Szulc - Bil, Baranowski, Potoczny (87 Prostak), Żulpo (75 Kraśniewicz) - Ładziak (90 Bajkiewicz) , Wojtasiak (70 Wojdak), Krawiec Kapelusz - Nagórski, Nagamatsu (83 Sareło)

W meczu rozegranym na Narodowym Stadionie Rugby w pierwszej połowie już w 2 minucie w świetnej okazji Nagamatsu trafił w bramkarza, mając tylko jego przed sobą, a później dwa razy w świetnych sytuacjach znalazł się Nagórski. Panowie „N” (Nagórski, Nagamatsu) wygrali w sobotę mecz Świtowi. Ten drugi strzelił gola pięć minut po przerwie, a w 65 minucie w dwójkę rozklepali z Nagórskim obronę Bałtyku i ten ostatni ustalił wynik na 2:0. Świt był o klasę lepszy od gdynian i zasłużenie wygrał co podkreślali również członkowie sztabu szkoleniowego i zawodnicy gospodarzy.

- Graliśmy ambitnie na tyle, na ile nas było stać, więc szkoda, że nie zdobyliśmy choćby gola, ale było widać różnicę, a Świt był lepszy i wygrał zasłużenie. - powiedział trener  Bałtyku Jerzy Jastrzębowski, który przed laty prowadził Lechię Gdańsk w europejskich pucharach przeciwko Juventusowi Turyn.

(mij)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Szczecinianin
2021-05-23 09:56:10
Jak zwykle się przeliczy
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA