Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Świt lideruje, a w sobotę derby

Data publikacji: 27 października 2023 r. 11:27
Ostatnia aktualizacja: 27 października 2023 r. 13:27
Piłka nożna. Świt lideruje, a w sobotę derby
Piotr Klepczarek od niespełna roku prowadzi obecnego lidera III ligi. Fot. Świt/Facebook  

W piłkarskiej III lidze ton rozgrywkom nadają zachodniopomorskie kluby, liderujący Świt Skolwin i druga w tabeli Vineta Wolin. W sobotę o godz. 12 dojdzie do derbów województwa, gdyż Duma Skolwina, marząca o II lidze, podejmie Błękitnych Stargard, którzy właśnie w II lidze grali bez przerwy przez siedem sezonów. Vineta dwie godziny później zagra w Kleczewie z Sokołem. Tego samego dnia Flota Świnoujście o godz. 13 podejmie Unię Swarzędz, a rezerwy Pogoni Szczecin o godz. 14 zagrają w Toruniu z Elaną, która także ma II-ligowe ambicje. Przed derbami województwa postanowiliśmy przeprowadzić krótką rozmowę ze szkoleniowcem Świtu Piotrem Klepczarkiem.

- Panie trenerze jak to się stało, że trafił pan z Częstochowy do północnego Szczecina?

- Gdy dostałem propozycję ze Świtu nie potrzebowałem dużo czasu do namysłu, ponieważ znałem klub oraz zawodników z racji pracy w tej grupie III ligi w przeszłości. W ciągu kilku dni zakończyłem pracę w Akademii Rakowa i przeniosłem się do grodu Gryfa.

- Mieszkał pan już w kilku miastach w naszym kraju, więc zapytamy, co najbardziej podoba się panu w stolicy Pomorza Zachodniego, a co nieco mniej...?

- W Szczecinie mam wszystko co jest potrzebne do życia, ale przyjechałem tu do pracy i nie mam raczej czasu na zwiedzanie czy inne rozrywki...

- Świt pod pana wodzą notuje w tym sezonie świetne wyniki, jesteście liderem tabeli. Co się wydarzyło, że drużyna ze Skolwina przeszła taką metamorfozę w porównaniu do poprzedniej rundy?

- W drużynie doszło do kilku zmian. Podobnie stało się w sztabie szkoleniowym. Staramy się rozwijać jako klub. Pracujemy codziennie, żeby wyniki były dobre, ale to dopiero jedna trzecia sezonu, więc jeszcze dużo pracy przed nami.

- Jako piłkarz był pan obrońcą. Czy ma to wpływ na to, że drużyna z północnego Szczecina traci tak mało bramek? Czy u trenera Klepczarka najpierw zabezpiecza się tyły, a dopiero później myśli się o ataku?

- Pracujemy nad każdą fazą gry, ponieważ balans musi zostać zachowany. W grze obronnej naszego zespołu najważniejsze jest, aby każdy z zawodników na boisku miał nastawienie na bronienie. Tego wymagamy jako sztab szkoleniowy!

- W sobotę czeka was derbowy pojedynek z Błękitnymi Stargard. Czy do spotkań derbowych drużyna przygotowuje się inaczej niż zazwyczaj?

- Derby nie są czymś wyjątkowym. Przygotowujemy się do tego meczu tak jak do każdego innego. Nie ma dla nas spotkań mniej lub bardziej ważnych.

- Jak by pan zatem zachęcił kibiców, aby pojawili się w sobotę przy ulicy Stołczyńskiej i wsparli was z wysokości trybun?

- Zarówno ja, jak i wszyscy zawodnicy zapraszamy kibiców piłki nożnej do północnego Szczecina. Liczymy na wsparcie naszych fanów, a my z naszej strony zagwarantujemy, że zrobimy wszystko, aby wygrać najbliższy mecz, a dotychczasowe spotkania dostarczyły wielu emocji i potwierdziły że potrafimy grać efektownie i skutecznie.

- I na koniec nieco dziegciu… infrastruktura na Skolwinie to jedna z pięt achillesowych dzisiejszego Świtu. Czy liczy pan na poprawę w tym zakresie?

- Koncentrujemy się na przygotowaniach do sobotniego spotkania w takich warunkach jakimi dysponujemy. Jednak nie ukrywam, że liczymy też, iż prezydent miasta wraz z władzami Szczecina dotrzyma obietnicy i sprawi, że obiekt będzie modernizowany i dostosowany do wymagań, które pozwolą klubowi z północy Szczecina dalej swobodnie się rozwijać bez ograniczeń.

- Dziękujemy za rozmowę. ©℗ (mij)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA