Pięć zagranicznych klubów i jeden polski są poważnie zainteresowani sprowadzeniem najlepszego piłkarza Pogoni Szczecin obecnego sezonu Dante Stipicy – poinformował Super Ekspres. 29-letni Chorwat trafił do Pogoni latem ubiegłego roku jako rezerwowy bramkarz CSKA Sofia i w stosunku do niego były największe obawy co do prezentowanej jakości.
Potem okazało się, że Stipica był najlepszym transferem Pogoni i nie tylko naszym najlepszym piłkarzem, ale również najlepszym bramkarzem polskiej ekstraklasy. O powołanie do reprezentacji Chorwacji zabiegali tamtejsi dziennikarze. Jak na razie do tego nie doszło, ale zainteresowanie trenera reprezentacji wciąż jest aktualne.
W przerwie zimowej zainteresowanie sprowadzeniem Stipicy wyrażała Sampdoria Genua. Według doniesień Super Ekspresu również obecnie włoski klub pilnie obserwuje chorwackiego bramkarza. Prócz Sampdorii na liście klubów chcących pozyskać Chorwata są jeszcze: CSKA Moskwa, Vitoria Guimaraes, Kasimpasa i Sporting Kansas.
Szczególnie ciekawym wątkiem jest amerykański klub Sporting Kansas. Piłkarze z polskiej ekstraklasy w ostatnim czasie często i chętnie wyjeżdżają za Ocean i spotykają się tam ze znakomitymi warunkami życia, treningu i rozwoju. Najlepszym tego przykładem jest były napastnik Pogoni Szczecin Adam Buksa. Presja na wynik jest zdecydowanie mniejsza, niż w Europie, a poziom życia na znakomitym poziomie.
O zainteresowaniu Stipicą mówi się też w przypadku jednego polskiego klubu. Można zgadywać, że jest to Legia Warszawa, która szuka następcy dla Radosława Majeckiego. Wątpliwe jednak, żeby Legia miała wygrać wyścig po bramkarza Pogoni z klubami zagranicznymi oferujących na pewno zdecydowanie lepsze warunki dla szczecińskiego klubu i jej prezesa Jarosława Mroczka.
Stipica w okresie zimowym przedłużył umowę z Pogonią do roku 2024. Klub uczynił to pewnie dlatego, żeby mieć kontrolę nad sytuacją w przypadku ciekawej oferty z zagranicznego klubu i wszystko wskazuje na to, że latem będzie musiał podjąć ważną decyzję, czy budować nowy zespół w oparciu o dobrze znanego i znakomitego bramkarza, czy wykazać się jedynie chęcią kolejnego zysku, co wielokrotnie w ostatnim czasie już miało miejsce.
Pogoń w ostatnich dwóch latach sprzedała swoich piłkarzy za łączną kwotę 50 mln złotych. Jej pozycja w ekstraklasie nie uległa poprawie, klub nie wykorzystał zarobionych na sprzedaży pieniędzy w celu uzupełnienia składu. Ten wciąż jest osłabiany, ale nie na tyle, żeby stanowić jedną ze słabszych sił w ekstraklasie. Pogoń należy do ligowych średniaków, ale obecnie po licznych osłabieniach prezentuje formę poniżej oczekiwanej.
Można założyć, że Pogoń i jej właściciel Jarosław Mroczek nie sprzedadzą swojego wiodącego piłkarza za mniejszą kwotę, niż 4 mln euro. Może się okazać, że poprawiony zostanie rekord sprzedażowy, który obecnie należy do Adama Buksy i wynosi 4,2 mln euro.
Stipica w obecnym sezonie wystąpił we wszystkich 30 ligowych meczach i miał 12 meczów bez starty gola – najwięcej spośród wszystkich bramkarzy ekstraklasy. (par)