Za nami 7. kolejka spotkań Keeza IV ligi, w której strzelono 38 bramek, a wszystkie spotkania rozegrano w sobotę. Iskierka Mirand Szczecin pokonała u siebie Dąb Dębno 3:1. Gospodarze prowadzili po trafieniu Szymona Emche, ale do wyrównania doprowadził Michał Stępień. Po zmianie stron trafiali już tylko miejscowi, a konkretnie Jakub Kuzko i Dmytro Szewczuk. W drugiej połowie czerwoną kartką w drużynie Dębu ukarany został Ernest Graś oraz trener Karol Gliwiński, a kibice gości mieli sporo uwag do prowadzenia zawodów przez arbitra...
- Spotkanie ciężko się dla nas zaczęło, ponieważ już w drugiej minucie przez zamieszanie w polu karnym Iskierka wyszła na prowadzenia - powiedział po meczu trener K. Gliwiński - Do końca pierwszej połowy mieliśmy inicjatywę i częściej posiadaliśmy piłkę. W 19. minucie wyrównaliśmy i do przerwy stworzyliśmy sobie sporo innych sytuacji, ale nie potrafiliśmy dobrze sfinalizować akcji. Po przerwie mecz miał bardzo podobne oblicze i znowu gospodarze po stałym fragmencie strzelili bramkę na 2:1. Po tym golu mocno zepchnęliśmy Iskierkę do obrony i po jednej z akcji Ernesta Grasia, gdzie uciekał z nogami przed rozpędzonym rywalem, sędzia podjął kontrowersyjną decyzję o drugiej kartce dla niego. Wszyscy byli zdziwieni tą decyzją. Mimo gry w dziesiątkę potrafiliśmy stwarzać sobie sytuacje, lecz gospodarze mocno się cofnęli i dobrze bronili. W końcówce trafili po raz trzeci i mecz zakończył się naszą pierwszą ligową porażką w tym sezonie.
Aż siedem bramek padło w spotkaniu Chemika Police z Iną Goleniów, gdzie gospodarze przegrali 3:4. Bramki dla policzan zdobyli: Maksymilian Bugara, Wiktor Kurzawa i Dominik Lis, zaś dla Iny hat-tricka skompletował Bartosz Błaszczyk, a czwartą bramkę dołożył Adam Trzaskowski. Chemik był nieskuteczny, a w bramce rywali warto wyróżnić Wiktora Ptaka. Po golu Dmytro Kopytowa, Biali Sądów pokonali u siebie Bałtyk Koszalin 1:0. Polski Cukier Kluczevia Stargard rozbiła u siebie Olimp Gościno aż 8:1, a bramkami podzielili się: Kamil Bartoszyński (2), Patryk Baranowski, Patryk Bil, Oliver Albiński, Piotr Surma, Igor Koszewarow i Bartosz Sitkowski. Dla przyjezdnych bramkę honorową strzelił Marcin Nowicki. Gwardia Koszalin wygrała u siebie z MKP Szczecinek 2:0, a zwycięstwo zapewnili jej: Szymon Pańczyszyn i Fabian Walaszczyk. ©℗ (PR)