Pogoń w klasyfikacji Pro Junior System zajęła w sezonie 2016/17 czwarte miejsce za Lechem Poznań, Śląskiem Wrocław i Zagłębiem Lubin. Nie otrzyma zatem z PZPN żadnej gratyfikacji finansowej. Gdyby powtórzyła jeden z trzech poprzednich sezonów, to wzbogaciłaby się przynajmniej o jeden milion złotych. Tyle bowiem PZPN przeznacza dla klubu, który plasuje się w klasyfikacji Pro Junior System na drugim miejscu.
Wynik Pogoni w porównaniu z trzema poprzednimi sezonami jest co najmniej trzy razy gorszy, a porównując z sezonem sprzed dwóch lat nawet o cztery razy gorszy. To jeszcze raz potwierdza, że promocja młodych piłkarzy została w poprzednim sezonie mocno przyhamowana i musi w tym względzie nastąpić zdecydowana poprawa.
W Pogoni w obecnym sezonie grało czterech młodzieżowców (nie liczymy Kitano, bo w programie PJS biorą udział tylko polscy piłkarze). To zdecydowanie najmniej, biorąc pod uwagę cztery ostatnie sezony. Poza Listkowskim, udział każdego z nich był śladowy, niewiele wnoszący do rywalizacji w zespole.
Czterech młodzieżowców
Czterech młodzieżowców to dokładnie dwa razy mniej niż przed dwoma laty i ponad dwa razy mniej niż przed trzema sezonami. Z każdym kolejnym sezonem tych młodzieżowców jest mniej – podobnie jak punktujących w Pro Junior System.
Dotyczy to nie tylko Pogoni, ale też innych klubów. Środki przeznaczane przez PZPN dla klubów najchętniej promujących młodzieżowców absolutnie nie wpłynęły na nie mobilizująco. Wręcz przeciwnie, dobry młody piłkarz staje się w polskiej ekstraklasie towarem coraz bardziej deficytowym.
W minionym sezonie grało w Pogoni czterech młodzieżowców, ale punktował zaledwie jeden z nich – Marcin Listkowski. Tylko jesienią grał Jakub Piotrowski, a tylko wiosną Sebastian Kowalczyk. To są piłkarze, którzy punktować mogą w kolejnej edycji PJS, a ich udział w meczach ekstraklasy musi być zdecydowanie większy niż w zakończonym sezonie.
W poprzednim sezonie grało siedmiu młodzieżowców, a w programie PJS punktowało trzech. Z siódemki młodzieżowców nie ma już w klubie Walskiego i Okuszki, a wiosną brakowało też Piotrowskiego. Limit wieku przekroczyło trzech kolejnych: Rudol, Kort i Obst, a napływ młodszych piłkarzy do pierwszej drużyny nie był zbyt duży.
Pięć razy więcej punktów
W sezonie sprzed dwóch lat Pogoń uzbierała pięć razy więcej punktów niż w minionym. W punktacji wzięło udział aż czterech młodzieżowców: Rudol, Matynia, Murawski i Walski. Dziś w klubie są tylko dwaj pierwsi, ale pozycję mają zdecydowanie gorszą niż przed dwoma sezonami. Albo nie rozwinęli się odpowiednio, albo ich kariera została źle pokierowana. Ponadto wpływ na formę Matyni z całą pewnością miała kontuzja i dość długa przerwa w grze.
Z ośmiu grających w tamtym czasie młodzieżowców, w kolejnym limit wieku przekroczył tylko jeden – Murawski. Wynik na tamten czas był zatem znakomity, a rokowania równie obiecujące. Na kolejny sezon wciąż juniorami pozostawali: Walski, Wojtkowski i Listkowski. Dwóch pierwszych nie ma już w Pogoni, więc największą nadzieją pozostaje na dziś ten trzeci.
Trzy sezony temu w Pogoni grało aż dziewięciu młodzieżowców, a punktowało aż czterech. Byli to głównie piłkarze z rocznika 1993, których w komplecie nie ma już w Pogoni (Lewandowski, Bąk, Kun, Koj). Żaden z nich nie rozwinął się tak, jak tego po nich oczekiwano.
Rocznik 1993? Pozostał Zwoliński
Dziś jedynym graczem Pogoni z rocznika 1993 pozostaje Łukasz Zwoliński, który trzy sezony temu był wypożyczony, nie wiązano z nim w klubie dużych nadziei, znacznie większe pokładano w Kozłowskim, którego dziś nie ma już w klubie. Trudno zatem ocenić potencjał piłkarza i jeszcze trudniej później odpowiednio kierować jego karierą w taki sposób, żeby korzyść z tego miał piłkarz i klub.
Program PJS pozwala na zarobienie pieniędzy, których w Pogoni nie ma zbyt wiele. Zwycięzca edycji wzbogaca się o kwotę 1,6 mln zł, klub plasujący się na drugim miejscu o kwotę 1 mln zł. A trzeci w klasyfikacji o kwotę 600 tys zł. W minionym sezonie drugie miejsce zajął Śląsk Wrocław, który punktował praktycznie jednym piłkarzem.
Śląsk nie wytrzymuje konkurencji z Pogonią w kwestii jakości szkolenia. Pokazują to wyniki drużyn juniorskich, liczba reprezentantów w młodzieżowych kadrach, ale to Śląsk z tytułu szkolenia wzbogacił się o dodatkowe środki, a nie Pogoń i taka sytuacja nie może się już powtórzyć.
Regulamin punktacji
Punktacja wygląda w ten sposób, że każdy zawodnik do 21. roku życia (w następnym sezonie urodzony w roku 1997 i młodszy), który rozegra przynajmniej 5 spotkań i 270 minut w sezonie, dostarczy klubowi za każdą rozegraną minutę jeden punkt. W przypadku wychowanka będą to dwa punkty.
Każdy młodzieżowiec grający dla reprezentacji do lat 21, 20, 19 i 17 również za każdą minutę da klubowi jeden punkt, a w przypadku wychowanka będą to dwa punkty. Prawdziwy bonus czeka jednak młodzieżowców grających w pierwszej reprezentacji. Za każdą minutę klub otrzyma 3 punkty, a za wychowanka aż 4.
Czy Pogoń może w kolejnym sezonie skorzystać na tym bardziej niż w minionym? Od kilku lat szczeciński klub postrzegany jest za jeden z modelowych w kwestii wprowadzania do drużyny piłkarzy młodych i własnych wychowanków. W pierwszym roku, kiedy system zaczął obowiązywać, nastąpił w tym względzie bardzo poważny zastój. ©℗
Wojciech Parada
Fot. Ryszard Pakieser
* * *
Sezon 2016/17 (1543 punkty, 4. miejsce)
1. Marcin Listkowski 827
---------------------------------
2. Adrian Henger 360
3. Jakub Piotrowski 179
4. Sebastian Kowalczyk 141
Sezon 2015/16 (5365 punktów, 5. miejsce)
1. Sebastian Rudol 1865
2. Marcin Listkowski 965
3. Dawid Kort 335
-----------------------------
4. Jakub Piotrowski 172
5. Michał Walski 147
6. Robert Obst 42
7. Jakub Okuszko 3
Sezon 2014/15 (7549 punktów, 2. miejsce)
1. Sebastian Rudol 2916
2. Hubert Matynia 1739
3. Michał Walski 338
4. Sebastian Murawski 334
--------------------------------
5. Kamil Wojtkowski 225
6. Filip Kozłowski 65
7. Robert Obst 47
8. Marcin Listkowski 37
Sezon 2013/14 (5245 punktów, 4. miejsce)
1. Mateusz Lewandowski 1946
2. Jakub Bąk 1778
3. Sebastian Rudol 954
4. Dominik Kun 567
--------------------------------
5. Michał Koj 260
6. Michał Walski 157
7. Dawid Kort 73
8. Filip Kozłowski 30
9. Patryk Paczuk 19
