W meczu na szczycie, wiceliderującej Kotwicy z trzecim w tabeli KKS-em, jeszcze do niedawna prowadzonym przez szczecińskiego trenera Pawła Ozgę, kołobrzeżanie odnieśli ważne zwycięstwo, przybliżające ich do I ligi.
II liga piłkarska: KKS 1925 Kalisz - KOTWICA Kołobrzeg 0:2 (0:1); 0:1 Jonathan Júnior (14), 0:2 Jonathan Júnior (90+4).
KOTWICA: Marek Kozioł - Łukasz Kosakiewicz, Michał Kozajda, Piotr Witasik, Maciej Dampc, Patryk Pytlewski (83 Tafara Madembo) - Marcel Bykowski, Zvonimir Petrović (67 Michał Cywiński), Filipe Oliveira (67 Kamil Kort), Leon Kreković (90 Filip Kozłowski) - Jonathan Júnior
Żółte kartki: Jakub Staszak, Adrian Cierpka - Petrović, Oliveira. Sędziował: Damian Sylwestrzak (Wrocław).
Mecz rozpoczął się od ataków gospodarzy - wśród których widzieliśmy dwóch zawodników niedawno występujących w barwach Pogoni Szczecin, Macieja Białczyka i Oskara Kalenika - ale już w 14. minucie goście objęli prowadzenie, gdy po podaniu Krekovicia, Júnior z 15 metrów strzałem koło słupka umieścił piłkę w siatce. Posiadający sporą przewagę w posiadaniu piłki kaliszanie (w przekroju całego spotkania: 61% - 39%), odpowiedzieli strzałem w słupek w 21. minucie.
Po przerwie w 49. minucie Júnior nie wykorzystał rzutu karnego strzelając w poprzeczkę, a jedenastka była podyktowana za faul na Krekoviciu. Później 100-procentową okazję do wyrównania miał Hubert Sobol, a po drugiej stronie boiska Kosakiewicz nie zdążył do centry Júniora, a strzał Cywińskiego obronił Maciej Krakowiak. Końcowy rezultat w doliczonym czasie ustalił Júnior w sytuacji sam na sam z bramkarzem. (mij)