Poniedziałek, 25 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka nożna. Występ Frączczaka niepewny

Data publikacji: 05 maja 2017 r. 11:05
Ostatnia aktualizacja: 05 maja 2017 r. 17:25
Piłka nożna. Występ Frączczaka niepewny
 

Występ Adama Frączczaka, najskuteczniejszego piłkarza w drużynie Pogoni stoi pod dużym znakiem zapytania. Zawodnik nie trenował w czwartek, ale szkoleniowiec portowców Kazimierz Moskal liczy na to, że zawodnik do meczu z Legią będzie gotowy.

- Na drobne urazy narzekają: Adam i Robert Obst – ocenił szkoleniowiec. - Liczę na to, że Adam do meczu z Legią będzie gotowy.

Frączczak, to piłkarz, który wywołuje skrajne emocje. Z jednej strony zasługuje na uznanie. Jest najskuteczniejszym piłkarzem Pogoni, w obecnym sezonie zdobył 15 goli, z czego 12 w rozgrywkach ekstraklasy, rozegrał dla Pogoni w barwach ekstraklasy i I ligi ponad 200 spotkań, może występować na kilku pozycjach, ale najlepiej czuje się w ofensywie.

Z drugiej strony nie sposób też zauważyć dużych mankamentów technicznych piłkarza, licznych strat, braku koncentracji i ewidentnego braku piłkarskiej jakości. Wszystko nadrabia ofiarną grą, znakomitym kontaktem z kibicami. U trenera Moskala cieszy się niesłabnącym zaufaniem. Gra bez względu na prezentowaną formę, nie schodzi z boiska w trakcie gry.

Na początku rundy wiosennej miał serial siedmiu spotkań, w których oddał zaledwie dwa celne strzały. Jak na kluczowego napastnika w zespole to wynik bardzo wstydliwy. Później przełamał się, świetnie gra głową. Wiosną na pięć zdobytych bramek, aż cztery strzelił głową. Potrafi ustawić się w polu karnym tak, że piłka spadnie właśnie wprost na jego głową. To duża umiejętność wynikająca głównie z doświadczenia i solidnego ogrania.

Frączczak ma mocną konstrukcję psychiczną, świetnie radzi sobie w meczach pod presją. W dwóch wygranych meczach Pogoni z Legią w XXI wieku właśnie Frączczak był jednym z najlepszych piłkarzy na boisku. W tych dwóch spotkaniach zdobył łącznie trzy gole, jego brak nadmiernego respektu budzi uznanie. ©℗ (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Jarun
2017-05-05 16:19:41
Kiedy oni w końcu nauczą się strzelać w pełnym biegu ? Co to pole golfowe, że zawodnik musi zwolnić, ułożyć, przełożyć na drugą nogę, przymierzyć się - bo inaczej nie trafi ! Przecież to jest polska ekstraklasa, a europejska 3 liga i grać powinni umieć.
Lukas
2017-05-05 14:16:37
Bzdury pan pisze redaktorze, jakby nie oglądał pan meczów na żywo i nie potrafi ocenić piłkarza. Bramka strzleona Ruchowi to duża klasa techniczna przy uderzeniu głową. Gdyby wiekszośc piłkarzy Pogoni dysponowała techniką użytkową Frączczaka, to gra Pogoni i wyniki byłyby duzo lepsze !
d
2017-05-05 12:53:04
2 strzały w 7 spotkaniach ? A ile u diabła dostał piłek ? Jego gra nieodbiegała od innych piłkarzy (poza Delevem). Pomoc nie dawała piłek to Frączczak nie miał okazji do strzału.
okiem kibica
2017-05-05 11:17:38
W naszej ekstraklasie szukać ze świecą piłkarza technicznego.U nas raczej preferuje się prosty fizyczny taki siermiężny podwórkowy futbol.Przekonało się wielu piłkarzy w tym Krychowiak,ile w zachodnich klubach znaczy technika piłkarza.Jeżeli jej nie masz-daruj sobie plany na grę w jakimkolwiek znaczącym klubie na zachodzie.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA