Piłkarze Pogoni Szczecin we wtorek wznowili treningi po sobotnim efektownym zwycięstwie nad Lechem Poznań. Wciąż w zajęciach nie uczestniczą: Ricardo Nunes i Tomasz Hołota. Obaj nie będą brani pod uwagę przy ustalaniu składu na piątkowe spotkanie z Arka w Gdyni.
- Rico i Tomasz kończą rehabilitację i wchodzą w trening indywidualny na boisku - informuje lekarz Pogoni dr Bartosz Paprota. - W tym tygodniu nie dołączą jeszcze jednak do zajęć z drużyną.
Dobrą informacją jest ta, że w drużynie nie ma nowych urazów. W trakcie meczu z Lechem Poznań boisko opuścił przedwcześnie, z grymasem bólu na twarzy, David Niepsuj.
- Na szczęście badania nie wykazały żadnego urazu i zawodnik uczestniczy w pełnym treningu - informuje dr Paprota.
Na powrót Nunesa i Hołoty musimy zatem poczekać przynajmniej do meczu z Legią Warszawa, natomiast cieszyć może fakt, że lista piłkarzy z urazami sukcesywnie się skraca.
Przeciwko Lechowi pierwsze minuty po urazach zaliczyli: David Stec, Michał Żyryo i Spas Delev. Żaden z nich nie zgłaszał po meczu dolegliwości, wszyscy brali też udział w niedzielnym treningu regeneracyjnym.
Okazuje się, że pod ich nieobecność kilku zawodników znakomicie wykorzystało swoją szansę i rekonwalescenci muszą obecnie mocno się starać, by powrócić do wyjściowego składu. Niewiele wskazuje na to, że w Gdyni rozpoczną grę w wyjściowej jedenastce. (par)
Fot. pogonszczecin.pl