III-ligowy Świt Skolwin przegrał inauguracyjny mecz wiosny w Środzie Wielkopolskiej z Polonią aż 0:5, bo 6 szczecińskich piłkarzy nie mogło zagrać z powodu Covida, a kilku innych grało z gorączką. Epidemia się rozszerzyła i już u 14 zawodników Świtu zdiagnozowano koronawirusa, więc klub wystąpił do PZPN-u o przełożenie sobotniego meczu z Olimpią Grudziądz.
- Wysłaliśmy do PZPN-u zaświadczeniami z SOR Szpitala Wojskowego w Szczecinie o 14 pozytywnych wynikach testów nas obecność koronawirusa u naszych piłkarzy, zwracając się z prośbą o przełożenie sobotniego spotkania z Olimpią na środę 22 marca lub inny termin, gdyż do rundy wiosennej zgłosiliśmy 24 zawodników, więc musielibyśmy grać w dziesiątkę - powiedział prezes Świtu Paweł Adamczak. - Dodam, że ze względu na obfite opady śniegu, z dużym prawdopodobieństwem nie będzie możliwości rozegrania spotkania w sobotę...
- Polskie kluby często nadużywały pretekstów do przekładania spotkań, więc teraz regulamin zakłada, że jak do meczu jest mniej niż dwa tygodnie, to na przełożenie pojedynku musi wyrazić zgodę przeciwnik - wyjaśnia wiceprezes PZPN-u Maciej Mateńko. - Niedawno mieliśmy podobny przypadek epidemii w Centralnej Lidze Juniorów w FASE Szczecin, a Zawisza Bydgoszcz odmówił przełożenia zawodów...
Olimpia, w której trenerem jest szczecinianin Bogusław Baniak, nie wyraziła zgody na przełożenie meczu.©℗
(mij)