Piłkarki ręczne Pogoni Baltica po ubiegłorocznym srebrnym medalu europejskiego Challenge Cup chcą w tym sezonie, jak najlepiej zaprezentować się w silniejszych rozgrywkach EHF Cup.
Po wyeliminowaniu ekipy ze Szwajcarii, w weekend o awans do 1/16 finału walczą z rumuńską Coroną. Oba mecze rozegrywane są w Szczecinie.
Zespół rumuński to jeden z najbardziej utytułowanych klubów w swoim kraju. Ma w składzie aż siedem reprezentantek kraju. W szczecińskim dwumeczu to właśnie Corona jest faworytem, choć oba spotkania rozegrane zostaną w Azoty Arena.
W pierwzym meczu padł remis. Szczecinianki niemal przez całe spotkanie minimalnie prowadziły (najwyżej w 10 min. 10:6), ale w końcówce spotkania przegrywały różnicą jednej bramki. Gola na wagę remisu zdobyłą w ostatniej minucie Gadzina.
Rewanż odbędzie się w niedzielę, a sprawa awansu jest otwarta. Szczecinianki pokazały, że są w stanie wygrać i jednocześnie kontynuować pucharową przygodę w Europie.
Pogoń Baltica - Corona Brasov 24:24 (13:13)
Bramki dla Pogoni Baltica zdobyły: Szczecina - 5, Gadzina - 5, Koprowska - 3, Jaszczuk - 2, Zimny - 2, Królikowska - 2, Stasiak - 2, Masna - 2, Głowińska - 1.
I połowa: 5 min. - 1:2, 10 min. - 3:4, 15 min. - 7:5, 20 min. - 10:6, 25 min. - 10:9, 30 min. - 13:13.
II połowa: 35 min. - 14:14, 40 min. - 18:16, 45 min. 20:19, 50 min. - 22:21, 55 min. - 23:23, 60 min. - 24:24.