Start Elbląg - Pogoń Baltica Szczecin 29:26 (15:14)
Pogoń Baltica: Płaczek, Krupa, Wawrzynkowska – Bancilon 6, Jaszczuk 6, Szczecina 3, Królikowska 3, Zawistowska 3, Blazevic 2, Noga 2, Zimny 1, Koprowska, Kochniak, Costa.
Piłkarkom ręcznym Pogoni Baltica nie udało się w tym sezonie zdobyć Elbląga. Szczecinianki przegrały to wyjazdowy mecz w rundzie zasadniczej, a wczoraj w fazie finałowej.
Środowa porażka znaczącą zmniejszyła szanse naszego zespołu na zdobycie w tym sezonie medalu. Na siedem kolejek przed końcem rozgrywek do trzeciego w tabeli Startu szczecinianki tracą już sześć punktów, a do lidera Vistalu dziesięć.
Po wygranym sobotnim meczu z mistrzem Polski Selgrosem Lublin wydawało się, że Pogoń Baltica pójdzie za ciosem w Elblągu, zdobędzie kolejne punkty i zmniejszy dystans do czołówki tabeli. Tak się jednak nie stało.
- Zagraliśmy dobre spotkanie, a o naszej porażce zadecydowały szczegóły. W pierwszej połowie prowadziliśmy 12:10, ale zamiast odskoczyć rywalkom podaliśmy im rękę. Przez cały mecz przerywaliśmy też za mało akcji Start. Wierzę, że to jeszcze nie jest koniec naszych medalowych szans. Pozostało siedem kolejek i do zdobycia ciągle jest 14 punktów - komentuje trener Pogoni Baltica Adrian Struzik. ©℗ (woj)
Fot. R. Pakieser
