Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka ręczna. Klęska Sandry w Płocku

Data publikacji: 13 marca 2019 r. 20:08
Ostatnia aktualizacja: 14 marca 2019 r. 09:34
Piłka ręczna. Klęska Sandry w Płocku
 

PGNiG Superliga piłkarzy ręcznych: ORLEN WISŁA Płock – SANDRA SPA POGOŃ Szczecin 42:21 (18:11)

POGOŃ: Zapora, Teterycz, Bartosik - Horiha 10, Krupa 5, Bosy 3, Jedziniak 1, Krysiak 1, Matuszak 1, Wąsowski, Biernacki, Jońca, Miłek, Fedeńczak

Początek meczu nieco zaskoczył ponad tysięczną płocką publiczność, bo po strzałach Krupy i Matuszaka Sandra prowadziła 2:0. Gospodarze wyrównali, ale Pogoń jeszcze trzykrotnie wychodziła na prowadzenie (po golu Horihy i dwukrotnych trafieniach Krupy). W 13 minucie Horiha doprowadził do remisu 7:7 i od tego momentu rozpoczęła się przygniatająca przewaga Wisły, która na przerwą schodziła z 7-bramkowym prowadzeniem.

Drugą połowę zespół spod znaku Orlenu zakończył jeszcze wyższą, bo 14-bramkową przewagą, a w całym meczu zdobył dwukrotnie więcej goli niż szczecinianie. W Wiśle najcelniej strzelali: Mlakar (7 bramek) oraz Krajewski i De Toledo (po 6), ale skuteczniejszy był od nich graczu Sandry Horiha, strzelec aż 10 goli i był to jedyny jasny akcent środowego meczu. ©℗ (mij)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

ghdisghrs
2019-03-14 09:05:47
Można grać słabo, ale to blamaż...
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA