Piłkarki ręczne MKS Kusy Szczecin w przerwanym po 10 kolejkach drugoligowym sezonie zajęły w grupie pomorskiej drugie miejsce. W rozgrywkach szczecinianki doznały tylko jednej porażki, ale niepowodzenie w grudniowym meczu w Gdyni przekreśli prawdopodobnie nadzieje szczecinianek na awans do I ligi.
Po wycofaniu się z rozgrywek superligi i likwidacji SPR Pogoń, młodzieżowa drużyna MKS Kusy jest nadzieją na odrodzenie się żeńskiej piłki ręcznej na ligowym poziomie. Ekipa Kusego efektownie zadebiutowała w II lidze. Na dziesięć rozegranych spotkań wygrała dziewięć, a w sześciu z nich zdobyła ponad 30 bramek. W grupie pomorskiej szczecinianki trafiły jednak na godnego rywala.
Arka Gdynia wygrała wszystkie swoje drugoligowe spotkania, rzucając średnio ponad 30 bramek w meczu. Bezpośrednia potyczka dwóch najmocniejszych drużyn w II lidze w Gdyni zakończyła się zwycięstwem Arki 30:21. Tym samym to Arka zajęła w niedokończonym sezonie II ligi pierwsze miejsce i zgodnie z decyzjami Związku Piłki Ręcznej w Polsce wraz z trzema zwycięzcami innych grup wywalczyła awans do I ligi.
Ewentualną szansą MKS Kusy na grę w I lidze w nowym sezonie są zmiany w regulaminie rozgrywek. Znalazł się w nim zapis, że ZPRP może zaprosić inne zespoły do aplikowania o grę w kolejnym sezonie w I lidze w przypadku wycofania się którejś drużyny, czy niewyrażeniu zainteresowania awansem przez liderów poszczególnych grup II ligi.
(woj)