Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka ręczna. Pogoń postraszyła Perłę

Data publikacji: 04 kwietnia 2018 r. 20:01
Ostatnia aktualizacja: 04 kwietnia 2018 r. 20:01
Piłka ręczna. Pogoń postraszyła Perłę
 

POGOŃ Szczecin - PERŁA Lublin 28:29 (15:15)

POGOŃ: Krupa - Bancilon 6, Nosek 6, Blazević 5, Noga 4, Koprowska 2, Kochaniak 1, Gadzina 1, Janas 1, Cebula 1, Zawistowska 1

Piłkarki ręczne Pogoni nie znalazły recepty na lidera tabeli i po raz trzeci w tym sezonie musiały uznać wyższość Perły. Wynik i gra były jednak nieporównywalnie lepsze, niż podczas październikowej konfrontacji obu ekip w Szczecinie, kiedy to szczecinianki przegrały we własnej hali 15:29.

Pogoń toczyła wyrównaną walkę ze zmierzającymi po tytuł mistrzowski lubliniankami do ostatnich sekund i przegrały jedną bramką. Tym samym Pogoń nie zdobyła punktów w trzecim z rzędu meczu grupy mistrzowskiej i praktycznie straciła szanse na walkę o medal.

Środowy mecz przy ul. Twardowskiego rozpoczął się od szybkich ataków z obu stron, ale już po kilku minutach przyjezdne uzyskały kilkubramkową przewagę. Przed przerwą szczecinianki wyrównały.

Na pierwsze prowadzenie w meczu kibice Pogoni musieli czekać do II połowy. Początek tej części był w wykonaniu szczecinianek imponujący. Doskonałe interwencje Krupy i skuteczna gra w pierwszych siedmiu minutach pozwoliła odskoczyć na trzy bramki. Do siatki Perły w tym fragmencie trafiały Noga i Nosek.

Potem nastąpił jednak przestój w grze gospodyń. Perła odzyskała prowadzenie, ale szczecinianki poderwały do walki Bancilon i Koprowska. To po ich bramkowych akcjach i kolejnych efektownych interwencjach Krupy Pogoń doprowadzała do kolejnych remisów. Decydujące słowo należało jednak do Perły, która zwycięską bramkę zdobyła z karnego 10 sekund przed końcem meczu. ©℗(woj)

Fot. R. Pakieser

 

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA