Występujący w PGNiG Superlidze piłkarze ręczni szczecińskiego klubu Sandra SPA Pogoń przed tygodniem powrócili do treningów, które przeprowadzają na własnych obiektach, głównie w hali przy ul. Twardowskiego.
Przed świętami prezes klubu Paweł Biały awizował, że być może dojdzie do wzmocnienia drużyny, a w środę dodał, że finał jest bliski, ale na razie nie ma nikogo nowego oprócz bramkarza Sebastiana Zapory, który dołączył do naszego zespołu już pod koniec ubiegłorocznych rozgrywek. Kibice czekają więc na wzmocnienia…
Po zakończonym zwycięstwem ostatnim meczu z Wybrzeżem Gdańsk nasi szczypiorniści mieli ponad trzy tygodnie urlopu, a teraz przed podopiecznymi trenera Piotra Frelka jest ciężki okres przysłowiowego ładowania akumulatorów przed bardzo napiętą rundą wiosenną, w której mecze rozgrywane będą w intensywnym rytmie: sobota – środa – sobota.
Nie wszyscy zawodnicy mieli jednak ten komfort, że odpoczywali. Kilku szczypiornistów Sandry otrzymało bowiem powołania do reprezentacji Polski. Paweł Krupa wziął udział w zgrupowaniu pierwszej reprezentacji Polski w Cetniewie i międzypaństwowym meczu w Rostocku z Niemcami.
Na początku drugiej połowy tego pojedynku niestety nabawił się groźnego urazu rozścięgna podeszwowego. Obecnie czołowy zawodnik Sandry przechodzi w Szczecinie rehabilitację i jest szansa, że wystąpi w pierwszym meczu rundy rewanżowej w Opolu z tamtejszą Gwardią, który odbędzie się 30 stycznia.
Natomiast w zgrupowaniu reprezentacji młodzieżowej wzięli udział trzej szczecinianie: Marek Bartosik, Dawid Fedeńczak i Piotr Rybski. Dwóch pierwszych zasłużyło na uznanie trenera kadry Patryka Rombela, który powołał ich także do seniorskiej reprezentacji B. Obecnie nasi szczypiorniści przebywają w Cetniewie, a wkrótce zagrają dwumecz z pierwszą reprezentacją Estonii.
Oprócz nieobecnych kadrowiczów, po kontuzji kręgosłupa w trening z zespołem bardzo powoli wchodzi Patryk Biernacki. Natomiast Dawid Krysiak w miniony czwartek był na decydujących konsultacjach medycznych w Poznaniu i od lekarzy otrzymał zielone światło na treningi z drużyną z pełnym obciążeniem.
Jak poinformował szczeciński klub, w tym roku wyjątkowo nie odbędzie się tradycyjny już turniej o Puchar Starosty w Gryficach, gdyż plany pokrzyżowały rozgrywki Pucharu Polski. W pucharowych zmaganiach już w najbliższą niedzielę o godz. 16 w Koszalinie w 1/16 PP szczecinianie zmierzą się z miejscową Gwardią. Kolejna faza krajowego pucharu rozegrana zostanie tydzień później.
Inauguracja ligowych rozgrywek, jak już wspominaliśmy wcześniej, nastąpi 30 stycznia, a pierwszy mecz w Szczecinie Sandra SPA Pogoń rozegra 2 lutego w Netto Arenie przy ul Szafera z rewelacją rundy jesiennej – NMC Górnikiem Zabrze. ©℗
(mij)
Fot. R. Pakieser
