Po ponadpółtora miesięcznej przerwie spowodowanej mistrzostwami Europy w piłce ręcznej do walki o punkty w PGNiG Superlidze powraca Sandra SPA Pogoń. W pierwszym styczniowym meczu szczecinianie w hali przy ul. Twardowskiego podejmować będą w środę konkurenta w walce o play-off Wybrzeże (godz. 18.30).
Szczecinianie mają za sobą udaną pierwszą część sezonu. Wygrali osiem z siedemnastu spotkań i na dziewięć kolejek przed końcem rundy zasadniczej plasują się na gwarantującym występ w play-offach 8. miejscu w tabeli.
Szczególnie udany okres podopieczni trenera Rafała Białego mieli w grudniu. Wygrali wówczas przed własną publicznością dwa mecze z wyżej notowanymi rywalami – Gwardią Opole i MKS Kalisz, a w Płocku byli o krok od sensacji w pojedynku z liderem PGNiG Superliga Orlenem Wisłą, przegrywając ostatecznie 26:25.
Do wznowienia rozgrywek Sandra SPA Pogoń przygotowywała się m.in. na zgrupowaniu w Pogorzelicy. Rozegrała też spotkania kontrolne podczas turnieju w Gryficach, przegrywając z Górnikiem Zabrze 25:26 i pokonując Chrobrego Głogów 29:26. Tydzień przed meczem ligowym szczecinianie rozegrali także spotkanie 1/8 finału Pucharu Polski, pokonując w rzutach karnych pierwszoligowy Czuwaj Przemyśl.
Do środowego meczu z Wybrzeżem Sandra SPA Pogoń przystąpi bez Adama Wąsowskiego, który po kontuzji więzadeł w kolanie wróci do gry dopiero za kilka tygodni. Z drużyną trenuje natomiast dwóch juniorów – obrotowy Kacper Uss oraz bramkarz Oliwer Andrysiak, którzy być może otrzymają szanse debiutu w PGNiG Superliga.
(woj)
Fot. R. Pakieser