Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka ręczna. Sandra zaczyna w Opolu

Data publikacji: 29 stycznia 2019 r. 17:39
Ostatnia aktualizacja: 29 stycznia 2019 r. 17:39
Piłka ręczna. Sandra zaczyna w Opolu
 

W ubiegłym roku piłkarze ręczni PGNiG Superligi rozegrali całą I rundę i jedną kolejkę rewanżów, a po blisko dwumiesięcznej przerwie w środę wracają na ligowe parkiety, zaś Sandra SPA Pogoń Szczecin o godz. 18.30 zagra w Opolu z tamtejszą Gwardią.

Trochę może dziwić rozpoczęcie rozgrywek w środę, a nie w weekend, ale w niedzielę kończyły się właśnie mistrzostwa świata rozgrywane w Danii i Niemczech. Cóż, Polacy w tym roku nie zakwalifikowali się na tę imprezę, ale ZPRP rozgrywki ligowe przesunął…

Do tej pory szczypiorniści rozegrali 14 ligowych kolejek, a Sandra SPA Pogoń ma w swym dorobku tylko 3 zwycięstwa przy 9 porażkach. Szczecinianie z 9 punktami zajmują 12. miejsce.

Zimą w Pogoni doszło do niezbyt dużych zmian, bo odszedł jedynie Jakub Radosz, który powrócił do I-ligowej Gwardii Koszalin. Nasz zespół wzmocnił natomiast ukraiński rozgrywający Dmytro Horiha, który powinien być sporym wzmocnieniem. Dodajmy, że pod koniec jesieni z NMC Górnika Zabrze powrócił do Szczecina bramkarz Sebastian Zapora.

Mimo niezbyt dobrych wyników jesienią, szczecinianie znajdowali uznanie selekcjonerów reprezentacji i do pierwszej kadry przez Piotra Przybeckiego (nie tak dawno pracował w Pogoni) powołany został Paweł Krupa. 

W zgrupowaniu reprezentacji młodzieżowej wzięli udział trzej szczecinianie: Marek Bartosik, Piotr Rybski i Dawid Fedeńczak. Z trzech pierwszych w Pogoni nie ma obecnie pełnej pociechy, bo narzekają na kontuzje.

Paweł Krupa w ubiegłym roku brał udział w zgrupowaniu pierwszej reprezentacji Polski w Cetniewie i międzypaństwowym meczu w Rostocku z Niemcami. Na początku drugiej połowy tego pojedynku niestety nabawił się groźnego urazu rozścięgna podeszwowego.

Obecnie czołowy zawodnik Sandry przechodzi w Szczecinie rehabilitację i jest szansa, że wystąpi w pierwszym meczu rundy rewanżowej w Opolu z tamtejszą Gwardią, choć jak mówi trener Piotr Frelek, raczej nie w pełnym wymiarze czasowym i nie na pełnych obrotach.

– Podobnie jak Paweł Krupa, także Dawid Krysiak, Piotr Rybski i Sebastian Zapora narzekali ostatnio na problemy zdrowotne, ale myślę, że w środę pojawią się jednak na opolskim parkiecie, natomiast wykluczony jest występ poważniej kontuzjowanych Patryka Biernackiego i Marka Bartosika – informuje P. Frelek.

Cieszy natomiast, że niedawno narzekający na zdrowotne problemy Dawid Krysiak był na decydujących konsultacjach medycznych w Poznaniu i od lekarzy otrzymał zielone światło na treningi z drużyną z pełnym obciążeniem.

Piłkarze ręczni szczecińskiego klubu Sandra SPA Pogoń przygotowywali się do sezonu na własnych obiektach, głównie w hali przy ul. Twardowskiego i rozgrywali też spotkania w ramach Pucharu Polski, w którym w 1/16 w zachodniopomorskich derbach wyeliminowali na jej terenie koszalińską Gwardię, lecz w 1/8 finału na Twardowskiego przegrali ze środowym rywalem, czyli Gwardią, ale z Opola, 30:40.

Teraz nasi szczypiorniści rozpoczynają bardzo napiętą rundę wiosenną, w której mecze rozgrywane będą w intensywnym rytmie: sobota – środa – sobota. Pierwszy mecz w Szczecinie Sandra SPA Pogoń rozegra 2 lutego w Netto Arenie przy ul. Szafera z rewelacją rundy jesiennej – NMC Górnikiem Zabrze. ©℗ 

(mij)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA