Wybrzeże Gdańsk - Sandra SPA Pogoń 29:27 (11:16)
Sandra SPA Pogoń: Terekhof - Krupa 6, Bosy 5, Rybski 5, Wąsowski 2, Fedeńczak 2, Krysiak 2, Matuszak 2, Gierak 2, Biernacki 1 oraz Telenga, Wrzesiński, Jedziniak.
Sandra SPA Pogoń pozostaje bez zwycięstwa od początku roku. Porażka w Gdańsku była czwartą z rzędu od czasu wznowienia rozgrywek po reprezentacyjnej przerwie. Szczecinianie w Gdańsku zaprzepaścili okazje do przerwania tej fatalnej serii. Prowadzili przez niemal całą I połowę, a w drugiej uzyskali nawet siedmiobramkową przewagę. Nie potrafili jednak utrzymać tej przewagi, ani powstrzymać świetnie po przerwie dysponowanych gdańszczan. Wybrzeże w II połowie rzuciło 18 bramek.
Do odrabiania strat poderwał Wybrzeże Janikowski, który w krótkim czasie rzucił trzy bramki, kończąc szybkie akcje swojego zespołu. Osiem minut przed końcem meczu wynik brzmiał jeszcze 22:25, ale Sandra zaczęła popełniać katastrofalne błędy w ataku. W końcu po strzale Jachlewskiego gospodarze doprowadzili do wyrównania, a dwie minuty przed końcem spotkania wyszli na prowadzenie. W decydujących fragmentach meczu Chmieliński obronił rzut karny Rybskiego i Wybrzeże mogło świętować swoje zwycięstwo.
(woj)