Poniedziałek, 25 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłka ręczna. Wygrany rewanż, ale nie trofeum

Data publikacji: 12 maja 2019 r. 15:12
Ostatnia aktualizacja: 12 maja 2019 r. 18:46
Piłka ręczna. Wygrany rewanż, ale nie trofeum
 
Rocasa Gran Canaria - SPR Pogoń Szczecin 23:24 (15:12).
SPR Pogoń: Pruenster 1, Wawrzynkowska, Krupa - Cebula 5, Zawistowska 5, Płomińska 2, Bozović 2, Kochaniak 2, Blazević 2, Agbaba 1, Urbańska 1, Janas 1, Szynkaruk 1, Dezić 1, Noga, Wołoszyk.
Piłkarki SPR Pogoni zrewanżowały się Rocasie za porażkę w Szczecinie, ale nie były w stanie odrobić strat z pierwszego meczu finałowego Challenge Cup. Puchar trafił więc w ręce piłkarek z Hiszpanii. Dla Rocasy to już drugi wygrany w finał w ostatnich trzech latach. 
Mecz rewanżowy rozpoczął się podobnie jak spotkanie w Szczecinie. Pogoń popełniała błędy w ataku, a rywalki wykorzystywały kontrataki  i zdobywały przewagę. Po niespełna 15 minutach gry prowadziły już 11:6. W tym fragmencie gry udanymi interwencjami popisywała się bramkarka Rocasy Navarro, a seryjnie gole dla Hiszpanek zdobywała Falcon Gonzalez. 
Przed przerwa Pogoń zmniejszyła dystans do rywalek, ale wciąż traciła trzy gole. W drugiej połowie Pogoń zagrała zdecydowanie lepiej w defensywie. W połączeniu z udanymi interwencjami bramkarki Wawrzynkowskiej przyniosło to zaledwie osiem straconych bramek w drugich 30 minutach.
Mimo to Pogoń wyrównała dopiero w ostatnich minutach meczu, a zwycięstwo dał szczeciniankom celny rzut Zawistowskiej. W dwumeczu to jednak Hiszpanki były lepsze i po dwuletniej przerwie znów zdobyły Challenge Cup. (woj)
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Tadzik
2019-05-12 18:39:57
Czy to flaga klubowa?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA