Piłkarze ręczni Sandra SPA po ponad półtoramiesięcznej przerwie w rozgrywkach powrócili na ligowe parkiety i podtrzymali grudniowa zwycięską passę przed własną publicznością.
Mecz z Wybrzeżem przez dłuższy czas przebiegał pod dyktando gości. Pogoń miała kłopoty w ataku, gubiła piłki. Często nie potrafiła zaskoczyć bramkarza Chmielińskiego i nie wykorzystywała rzutów karnych.
Dopiero w ostatnim fragmencie meczu Pogoń uzyskała przewagę. Przechwyty w obronie i kolejne trafienia Krupy pozwoliły odwrócić losy spotkania. Na prowadzenie szczecinianie wyszli jednak dopiero dwie minuty przed końcem, ale kompletu punktów już nie oddali. (woj)
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.