Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Piłkarski piątek. Szczecińsko - gliwickie potyczki (FILMY)

Data publikacji: 19 lutego 2016 r. 09:11
Ostatnia aktualizacja: 19 lutego 2016 r. 09:11
Piłkarski piątek. Szczecińsko - gliwickie potyczki (FILMY)
 

Piątkowy wieczór zarezerwowany jest dla szczecińskich sympatyków piłki nożnej i futsalu. Tego dnia zagrają dwa szczecińskie zespoły: najpierw przed własną publicznością Pogoń 04, a następnie na wyjeździe Pogoń. To bądą szczecińsko - gliwickie potyczki.

Ekstraklasa piłki nożnej

20.30: Piast Gliwice - Pogoń Szczecin

Piątkowy mecz Piasta z Pogonią, to najważniejsze wydarzenie 23 serii spotkań w piłkarskiej ekstraklasie. Nie może być inaczej, kiedy lider podejmuje czwartą drużynę w tabeli.

Portowcy nie wygrali w Gliwicach od 35 lat, a w meczach ekstraklasy jeszcze nigdy. Śrubują fantastyczną serię zwycięskich spotkań z rzędu. Poniedziałkowa wygrana z Koroną była już piątą.

W Gliwicach na pewno nie zagrają dwaj skrzydłowi: Marcin Listkowski i Ismail Traore. Ten pierwszy musi pauzować za czwartą żółtą kartkę, a Iworyjczyk nie został jeszcze z powodów proceduralnych zgłoszony do rozgrywek.

To będzie szczególny mecz dla Mateusza Matrasa, który do Pogoni przyszedł właśnie z Piasta, z klubem tym awansował do ekstraklasy i tam w nim debiutował.

Zobacz, jak do meczu z Piastem przygotowywali się piłkarze Pogoni Szczecin:

Ekstraklasa futsalu

18.30: Pogoń ’04 Szczecin - GAF Omega Gliwice

Do końca  rundy zasadniczej pozostało siedem kolejek, portowcy są na trzecim miejscu, mając tyle samo punktów co drugi Rekord Bielsko-Biała.

Piątkowy rywal Pogoni ’04 jest co prawda siódmy, ale przyda się tutaj przypomnieć ostatni mecz poprzedniego sezonu, kiedy to gliwiczanie wygrali w Szczecinie 9:8, spychając miejscowych na spadkową lokatę.

W minionym tygodniu szczecinianie wygrali z Gwiazdą Ruda Śl. 6:3, a GAF zremisował z liderem ze Zduńskiej Woli 3:3. ©℗ (kol, par)

Zobacz kulisy ostatniego meczu Pogoni 04 z Gwiazdą Ruda Śląska rozgrywanego w szczecińskiej Azoty Arenie przy komplecie publiczności:

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA