Podczas mistrzostw Europy w ratownictwie wodnym, które odbyły się w hiszpańskim Castellon de la Plana, 11 medali (3 złote, 5 srebrnych i 3 brązowe) zdobyli Polacy, zajmując w klasyfikacji generalnej 7. miejsce. W zawodach udział wzięło prawie 240 osób z 15 krajów.
Trzon 23-osobowej narodowej reprezentacji stanowiło 11 zawodników szczecińskiego Centrum Kształcenia Sportowego, którzy zdobyli większość z cennych krążków i aż dziewięcioro z nich stanęło na podium. Aż 4 medale, w tym 3 złote i brązowy, zdobył Wojciech Kotowski. Trzy złote krążki wywalczył Cezary Kępa. Na podium stawali również: Adam Dubiel (2 złote medale i srebrny), Mateusz Szurmiej (złoto), Mateusz Grabski (2 srebra i brąz), Radosław Rogoziński (2 srebra), Jan Ćwikliński (srebro, brąz), Anna Karwowska (srebro) i Konrad Rogoziński (2 brązy). Zliczając wszystkie medale zdobyte przez szczecinian widać, że jest ich więcej, niż zdobyła Polska, ale to nie jest pomyłka. Różnica wynika stąd, że sporo medali zdobyły sztafety i np. 3 medale indywidualne, to może być tylko jeden medal w klasyfikacji generalnej. Mistrzostwa Europy podzielono na część morską i część basenową. Zawodniczki i zawodnicy rywalizowali w konkurencjach indywidualnych i sztafetowych. Sportowcy zmagali się z przeszkodami, holowali manekina, rzucali liną czy biegali w sprintach na czas po plaży.
Wysoka forma to efekt przygotowań, które prowadził pochodzący z Wałcza i pracujący w szczecińskim CKS trener polskiej kadry Sławomir Juszkiewicz.
- Zadania mamy bardzo trudne, a lista naszych osiągnięć jest długa i stale się powiększa, co zobowiązuje - powiedział S. Juszkiewicz. - Nasza kadra jest młoda i bardzo perspektywiczna. Przed nami kolejne ważne starty. W 2022 roku będą to między innymi Letnie Mistrzostwa Polski, Zawody The World Games i Mistrzostwa Świata w Ratownictwie Wodnym.
(mij)