Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Siatkówka. Chemik przegrał z Pomi (FILM)

Data publikacji: 20 stycznia 2016 r. 19:56
Ostatnia aktualizacja: 22 stycznia 2016 r. 12:57
Siatkówka. Chemik przegrał z Pomi (FILM)
 

Siatkarki Chemika Police przegrały w szczecińskiej Azoty Arenie z Pomi Casalmaggiore 1:3 (23:25, 25:12, 23:25, 17:25) i wciąż nie mogą być pewne awansu do dalszych gier siatkarskiej Ligi Mistrzyń.

Policzanki zdobyły w całym meczu więcej punktów, ale mecz jednak przegrały. Dominowały tylko w drugiej partii, a w pierwszej i trzeciej przegrały po źle rozegranych końcówkach.

Szczególnie bolesny był przegrany trzeci set. Podopieczne trenera Cuccariniego prowadziły 18:13, a następnie 22:20 i miały piłkę w górze, a mimo to przegrały. To był decydujący moment w meczu.

Czwarty set był najlepszy w wykonaniu mistrzyń Włoch, które pozytywnie nakręcone udaną końcówką w poprzedniej partii, spisywały się pewniej i rozgrywały swoje akcje w sposób stanowczy i znakomicie ustawiały blok.

Wiedziałyśmy, że to będzie dla nas ciężki mecz, podobnie jak inne w tej bardzo, bardzo trudnej grupie - powiedziała Margareta Kozuch, niemiecka zawodniczka polskiego pochodzenia grająca w drużynie mistrzyń Włoch. - Dzisiejsze zwycięstwo jest dla nas bardzo ważne, bo daje nam awans do dalszej fazy. Jednak za tydzień będziemy chciały wygrać z Eczacibasi Stambuł, by utrzymać pierwsze miejsce w grupie, które powinno premiować w dalszych fazach. Kluczem do wygranej był trzeci set, w którym udało nam się odrobić kilkupunktową stratę. Wtedy poczułyśmy, że możemy tu wygrać.

Zobacz i posłuchaj, co po meczu powiedziała Anna Werblińska:

Chemik Police – Pomi Casalmaggiore 1:3 (23:25, 25:12, 23:25, 17:25)

Chemik grał w składzie: Bełcik, Bednarek – Kasza, Veljkovic, Montano, Werblińska, Havelkova, Zenik (l), oraz Kowalińska, Jagieło.

I set – 3:5, 10:7, 14:15, 19:20, 23:25.

II set – 2:5, 9:10, 15:11, 20:12, 25:12.

III set – 5:2, 10:5, 15:10, 20:18, 23:25.

IV set – 3:5, 7:10, 10:15, 13:20, 17:25.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Pomidore
2016-01-22 12:40:51
Chemik to najlepsza drużyna w Polsce i jedna z lepszych w Europie porażka z Pomi tego nie zmieni...to naprawdę świetna drużyna
Anka
2016-01-21 22:28:37
CHEMIK miał gorszy dzień, ale to o niczym nie świadczy. Z Czeszkami wygrają na pewno
do kibica
2016-01-21 19:14:54
Z włoszkami wcześniej wygrały i to we Włoszech. Wygrały także z Eczacibasi najlepszym europejskim klubem żeńskiej siatkówki, więc nie pisz głupot. Po prostu nie ma drużyny na świecie, która wygrywa wszystkie mecze, bo po co wtedy grac??? CHEMIK to naprawdę świetna drużyna i tyle.
kibic
2016-01-21 08:00:09
Na polską ligę to może i dobre, ale jak przyjechał przeciwnik klasowy to okazały się cieniutkie.Nie sztuka kupić pół reprezentacji, płacić po kilkadziesiąt tys. zł i jak przyjdzie mecz roku to go przegrać. Ot cała nasza liga
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA