Chemik: Kowalewska, Truszkina, Wasilewska, Salas, Silva, Mędrzyk, Maj-Erwardt (libero) oraz Grajber, Łukasik, Bednarek.
Zespół Chemika pozostaje niepokonany w Lidze Siatkówki Kobiet. Dwunaste zwycięstwo w było jednak najtrudniej wywalczonym w sezonie po meczu ramatycznym, trzymającym w napięciu do ostatniej piłki.
Policzanki wyraźnie wygrały pierwszą partię i wydawało się, że podobnie jak w spotkaniu o Superpuchar nie dadzą ŁKS większych szans. Tymczasem łodzianki nieoczekiwanie przejęły inicjatywę. Zaczęły grać skuteczniej w ataku i rewelacyjnie w defensywie. Drugi set Chemik uratował w końcówce po udanych blokach i obronach Graber.
ŁKS za sprawa skutecznej gry Wójcik i byłej zawodniczki Chemika Kowalińskiej doprowadził do tie-breaku. Chemik w międzyczasie stracił najskuteczniejszą zawodniczkę Silvę, która z powodu urazu kolana nie pojawiła sią już na parkiecie.
ŁKS miał już trzypunktowa przewagę w decydującym secie. Prowadził 13:10, ale znów o wyniku tej partii zadecydowały skuteczne bloki Chemika. (woj)
REKLAMA
Komentarze
Wocia
2019-12-13 08:18:35
Kobieca siatkówka... prowadza sześcioma punktami żeby za chwilę rzędu i przegrywać dwoma...