Grupa Azoty Chemik Police - Developres Rzeszów 3:2 (21:25, 25:20, 19:25, 25:23, 15:13)
Chemik: Truszkina, Mędrzyk, Wasilewska, Kowalewska, Silva, Salas, Maj-Erwardt (libero) oraz Łukasik, Grajber, Polak.
Siatkarki Chemika zdobyły w Nysie Puchar Polski. Po łatwym sobotnim zwycięstwie półfinałowym nad pierwszoligowym SAN-Pajda Jarosław 3:0, w niedzielę Chemik po dramatycznym pięciosetowym pojedynku pokonał w finale Developres Rzeszów. Chemik po raz ósmy w historii i po raz piąty w ostatnich siedmiu latach sięgnął po to trofeum
Chemik w pierwszy secie meczu finałowego prowadził już 8:3, ale za sprawą serii udanych akcji i zagrywek Frantti rzeszowianki zdobyły sześć punktów z rzędu. Kolejną punktową serię Developres zanotował po zagrywkach Valentin-Anderson.
Wicemistrzynie Polski punktowały bezpośrednio po serwisach lub zatrzymując blokiem ataki Chemika. Przewaga rzeszowianek wzrosła do pięciu punktów. Policzanki odrobiły wprawdzie straty, a nawet uzyskały jednopunktowe prowadzenie, ale w końcówce seta zostały rozbite po kolejnej serii dobrych zagrywek Frantti i skutecznych atakach Blagojević.
W drugim secie policzanki poprawiły przyjęcie i zaczął grać skuteczniej w ataku. Bezbłędna na siatce była zwłaszcza Silva, której akcji rywalki ne potrafiły zatrzymać. Kolejny set przebiegał znów pod dyktando Developresu, który imponował grą na skrzydłach i blokiem. Chemikowi mocno dawały się we znaki jego byłe zawodniczki Zaroślińska-Król i Blagojević.
Rzeszowianki prowadziły też przez długi czas w czwartej partii, ale Chemik miał efektowną końcówkę partii. Udanymi akcjami w bloki i ataku popisywała się zwłaszcza Wasilewska i właśnie ona skutecznymi zbiciem z obiegnięcia doprowadziła do tie-breaku.
W decydującej odsłonie Developres prowadził już 10:8, ale pięć punktów z rzędu po akcjach Silvy i Truszkiny zdobył Chemik. Policzanki nie wykorzystały dwóch meczboli i dopiero skuteczny atak Mędrzyk zapewnił Chemikowi obronę Pucharu Polski. Trener Developresu poprosił jeszcze o video weryfikację ostatniej akcji , ale sędziowie nie dopatrzyli się dotknięcia siatki. (woj)
