Siatkarki Grupy Azoty Chemika na rozpoczynającym się we wtorek w Novarze pierwszym turnieju grupowym Ligi Mistrzyń będą walczyć bez swojego trenera Ferhata Akbasa. U szkoleniowca polickiej drużyny przeprowadzone przed wylotem do Włoch testy wymazowe na COVID-19 dały wynik pozytywny.
Zgodnie z reżimem sanitarnym Europejskiej Federacji Siatkarskiej 72 godziny przed turniejem wszystkie zespoły muszą poddać się testom na koronowirusa. Wykonane w sobotę, dzień po przegranym meczu ligowym z Budowlanymi w Łodzi, wykazały obecność koronowirusa u Ferhata Akbasa oraz kilku członków sztabu szkoleniowego. Wszystkie zawodniczki miały wynik negatywny. Osoby zarażone zostały w Polsce i przebywają w izolacji. Pozostali w niedzielę wylecieli do Włoch, gdzie jeszcze tego samego dnia, przeszli kolejne testy wymazowe na koronawirus. Wszystkie wyniki byłe negatywne. Chemika w Lidze Mistrzyń poprowadzi jeden za asystentów Przemysław Kawka.
- Na pewno jest to sytuacja niespodziewana, jednak takie mamy czasy. Od początku sezonu musimy szybko adaptować się do nowej rzeczywistości i tak też zrobimy tym razem. Jesteśmy w stałym kontakcie z trenerem, wymieniamy się informacjami i mam nadzieję, że wszystko pójdzie po naszej myśli – mówi Przemysław Kawka.
Turniej w Novarze Chemik rozpocznie we wtorek wieczorem pojedynkiem VK UP Ołomuniec. Drużyna z Ołomuńca jest liderem ligi czeskiej, która w miniony weekend po ponad miesięcznej przerwie wznowiła rozgrywki. Rywal Chemika na krajowym podwórku od początku sezonu rozegrał tylko pięć spotkań tracąc w nich zaledwie trzy sety. Liderem ligi rosyjskiej jest kolejny rywal grupowy Chemika Dynamo Kazań. Drużyna z Kazania w rozegranych kolejkach przegrały tylko jedno spotkanie i zaledwie osiem setów. W doskonałej dyspozycji jest także ostatni rywal grupowy, gospodarz turnieju w Novarze Igor Gorgonzola. Drużyna z Novary ma w lidze włoskiej bilans 9 wygranych i 2 przegranych spotkań. Jedną z liderek Igor Gorgonzoli jest reprezentantka Polski i była siatkarka Chemika w Malwina Smarzek-Godek. W dwóch ostatnich meczach Polka grała z ponad 40-procentową skutecznością zdobywając po 15 punktów.
- Novara i Dynamo to bardzo dobre zespoły. Dynamo jest niezwykle silne na siatce, a Novara wszechstronna. Włoszki bronią tytułu, mają imponującą historię. Rosjanie zakontraktowali świetne rodzime siatkarki, wsparte silnymi, zagranicznymi atakującymi. Czeszki z kolei miały kłopoty z trenowaniem i rozgrywaniem spotkań. Ich gra opiera się głównie na atakującej i środkowych. Musimy podejść do turnieju stopniowo, krok po kroku, z dnia na dzień. W obecnym formacie Ligi Mistrzyń liczy się każdy wygrany mecz, dlatego chcemy wrócić do domu w dobrej pozycji wyjściowej przed turniejem rewanżowym w Policach - komentuje Ferhat Akbas.
Drugi turniej Ligi Mistrzyń rozegrany zostanie w lutym w Policach. Dopiero jego wyniki rozstrzygną, która drużyna lub drużyny awansują do fazy play-off. Z każdej grupy awans automatycznie uzyska zwycięzca i trzy drużyny z drugich miejsc z najlepszym bilansem w fazie grupowej.
Grupa Azoty Chemik wszystkie mecze turnieju rozegra o godz. 20.30, a relacje będzie można obejrzeć w Polsacie Sport.
(woj)