Siatkarki ŁKS po raz drugi w tym sezonie pokonały Chemika w Tauron Lidze Siatkarek. Podobnie, jak w I rundzie w Policach, także w niedzielnym meczu w Łodzi podopieczne trenera Michała Maska pozwoliły mistrzyniom Polski ugrać zaledwie seta.
ŁKS Łódź - Chemik Police 3:1 (20:25, 25:20, 27:25, 25:22)
Chemik: Brakocević-Canzian, Kąkolewska, Łukasik, Milenković, Chojnacka, Kowalewska, Stenzel (libero) oraz Rios, Czyrniańska, Pol, Połeć, Lipska
Po efektownym zwycięstwie w pierwszym noworocznym meczu z Budowlanymi (3:0), Chemik równie imponująco rozpoczął pojedynek z ŁKS. Za sprawą rewelacyjnej skuteczności Brakocević-Canzian, która skończyła 8 z 10 ataków, pierwszy set zakończył się zwycięstwem policzanek. Łodzinki wyraźnie rozkręcały się z każdą minutą meczu. ŁKS zagrał w kolejnych setach zdecydowanie skuteczniej w ataku. Akcje Sobiczewskiej, środkowych Alagierskiej i Witkowskiej przynosiły gospodyniom punkty i dwa kolejne wygrane sety. W decydującej odsłonie błysnęła jeszcze w ataku Jones-Perry. Chemik poza Brakocević-Canzian mógł w tym meczu liczyć tylko na niezawodna Kąkolewską i wprowadzona w miejsce Łukasik Czyrniańską. To jednak było za mało na świetnie dysponowane łodzianki.
(woj)