Michał Gogol został trenerem siatkarkiej PGE Skry Bełchatów. Pochodzący ze Szczecina szkoleniowiec zastąpi na na tym stanowisku Roberto Piazzę, który prowadził drużynę przez dwa ostatnie sezony.
- Objęcie przeze mnie pierwszego zespołu PGE Skry to dla mnie duże wyróżnienie, ale jednocześnie zdaję sobie sprawę, jak duża odpowiedzialność spadnie na moją osobę. Wiem, że czeka mnie, jak i cały sztab dużo pracy do wykonania. Jestem jednak pozytywnie nastawiony. Nie boję się nowych wyzwań, a przede mną już dwunasty sezon na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce i liczę na to, że z tak utytułowanym klubem jak PGE Skra będziemy osiągać dalsze sukcesy - przyznał Michał Gogol.
Michał Gogol jako samodzielny trener zadebiutował w Plus Lidze w 2016 roku w Espadonie. Wcześniej przez kilka lat pracował w sztabie trenerskim Resovii. Później był też pierwszym szkoleniowcem w mającej medalowe aspiracje Stoczni Szczecin. W grudniu po upadku szczecińskiej siatkówki szybko znalazł zatrudnienie w Indykpolu AZS Olsztyn, z którym nie zdołał awansować do play-off. Od dwóch sezonów jest też asystentem Vitala Heynenna w kadrze narodowej. To właśnie z reprezentacją Michał Gogol świętował swój największy sukces w karierze - zdobycie mistrzostwa świata.
- Od dłuższego czasu obserwujemy pracę Michała i uważam, że to jeden z najbardziej perspektywicznych polskich trenerów młodego pokolenia. Jednocześnie ma już sporo doświadczenia, bo od wielu lat pracuje na boiskach Polskiej Ligi Siatkówki - czy to w roli statystyka czy pierwszego trenera. Jest także asystentem trenera Vitala Heynena w reprezentacji Polski i stwierdziliśmy, że poradzi sobie z odpowiedzialnością i presją, jaka spotka go przy prowadzeniu zespołu PGE Skry Bełchatów. Oczekiwania są duże, ale wierzę, że Michał jako dobry, polski trener, jest gotowy do tego wyzwania i na pewno sobie poradzi z tym zadaniem - powiedział prezes Skry Bełchatów Konrad Piechocki, który także pochodzi ze Szczecina.
W drużynie Skry pojawi się też nowy trener przygotowania fizycznego. Miejsce Eduardo Romero zajmie Maciej Michalik, który współpracował już z Michałem Gogolem w Espadonie i Stoczni.
(woj)
Fot. Ryszard Pakieser