Zakończony po fazie zasadniczej sezon w Lidze Siatkówki Kobiet sprawił, że już na przełomie marca i kwietnia kluby żeńskiej ekstraklasy zaczęły kompletować składy na nowy sezon. Na rynku szczególnie aktywna jest Legionovia Legionowo, a w Grupie Azoty Chemik Police odkryto na razie tylko jedną kartę.
17 marca Chemik oficjalnie poinformował o przedłużeniu kontraktu z Ferhatem Akbasem. Turecki szkoleniowiec miał w poprzednim sezonie wspaniałą passę. Poprowadził Chemik do wygranych w Superpucharze i Pucharze Polski, awansu do półfinału Pucharu CEV i mistrzostwa Polski.
– Jesteśmy zadowoleni z pracy Ferhata Akbasa, dlatego postanowiliśmy zaproponować mu przedłużenie kontraktu. Ferhat chyba też czuje się z nami dobrze, bo dość szybko doszliśmy do porozumienia. Cieszę się, bo to trener zaangażowany w życie klubu – komentuje prezes klubu Paweł Frankowski.
Teraz przed tureckim trenerem postawiono zadanie zbudowania drużyny, która w nowym sezonie powalczy w Lidze Mistrzyń. Władze klubu nie zdradzają na razie żadnych szczegółów dotyczących nowych kontraktów, ale spekuluje się, że jednym z głównych celów transferowych Chemika jest pozyskanie reprezentacyjnej środkowej Agnieszki Kąkolewskiej.
Zawodniczka w poprzednim sezonie występowała wraz z Magdaleną Stysiak w czwartej drużynie sezonu zasadniczego włoskiej Serie A Savino Del Bene Scandicci. W drużynie Chemika Kąkolewska ma zastąpić Irinę Truszkinę. Alternatywą dla Kąkolewskiej może być inna środkowa reprezentacji Polski Klaudia Alagierska z ŁKS.
Karierę sportową postanowiła zakończyć była siatkarka Chemika Izabela Kowalińska. Jej miejsce w ŁKS Łódź może zająć inna była policzanka Katarzyna Zaroślińska Król. Umowę z Developresem przedłużyła tymczasem libero Aleksandra Krzos.
Najaktywniejszym klubem na rynku transferowym LSK jest Legionovia Legionowo. Czwarta drużyna minionych rozgrywek przedłużyła umowę z trenerem Alessandro Chiappinim i podpisała już kontrakty z sześcioma siatkarkami, m.in. Mają Tokarską i atakującą Julie Oliveirą Souzą.
(woj)
Fot. R. Pakieser