Niewiele ponad tydzień po zdobyciu mistrzostwa Polski Chemik Police oficjalnie poinformował o pierwszej zmianie personalnej. Po rocznej przygodzie w Tauron Lidze z drużyną rozstaje się jedna z bohaterek serii finałowej Naiane Rios.
Brazylijka dołączyła do naszej drużyny przed rozpoczęciem minionych rozgrywek. Zagrała w 25 spotkaniach ekstraklasy i zadebiutowała w Lidze Mistrzyń. Przez większą część sezonu były zmienniczką świetnie dysponowanej Marlena Kowalewskiej. Gdy jednak reprezentantka Polski nabawiła się w finałach play-offach kontuzji, Brazylijka wzięła na swoje barki rolę pierwszej rozgrywającej i poprowadziła Chemika do mistrzostwa Polski. Już przed finałem Rios zadecydowała jednak, że odejdzie z Chemika.
- To największy sukces w mojej karierze. Wyjazd do Polski był świetną decyzją. Poznałam piękną kulturę, ludzi, których nigdy nie zapomnę, a do tego wygrałam tytuł, co nigdy wcześniej nie było mi dane - podsumowuje pobyt w naszym kraju Naiane Rios.
Teraz brazylijska rozgrywająca zagra w ojczyźnie w EC Pinheiros. W ślad za Rios wkrótce podążą kolejne mistrzynie Polski z tego sezonu. Bojana Milenković zagra w rumuńskim Alba Blaj, a oferty z kilku klubów Tauron Ligi ma Aleksandra Lipska.
(woj)