Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Siatkówka. Rewanż za Final Four

Data publikacji: 25 listopada 2015 r. 16:29
Ostatnia aktualizacja: 12 grudnia 2015 r. 14:09
Siatkówka. Rewanż za Final Four
 

Rozmowa z rozgrywającą Chemika Joanną Wołosz

Siatkarki Chemik Police rozegrają w czwartek w Turcji (godz. 16 czasu polskiego, relacja w Polsacie Sport) trzeci mecz tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń. W Stambule zmierzą się z triumfatorkami ubiegłorocznej edycji rozgrywek Eczacibasi.

- Jaka atmosfera przed wylotem do Turcji?Czy wydarzenia na granicy turecko-syryjskiej i zestrzelenie tam wojskowego rosyjskiego samolotu nie wywołały w ekipie paniki?

- Wiadomo, że jeśli się słyszy o takich wydarzeniach, to na pewno zostaje to w podświadomości. Staramy się jednak nie myśleć o polityce i sytuacji w tym rejonie, a  jedynie o sportowym aspekcie tego wyjazdu. Chcemy szczęśliwie dolecieć i wrócić ze Stambułu.

- Chemik wygrał w tym sezonie wszystkie oficjalne spotkania. Ma na koncie osiem zwycięstw w Orlen Lidze, dwa w Lidze Mistrzyń i sukces w Superpucharze. Miała pani wcześniej w swojej karierze tak długą zwycięską serię?

- No tak dobrej passy  jeszcze w swojej karierze nie miałam. Przed dwoma laty w Bielsku też wygrywałyśmy sporo spotkań, ale tamta seria na pewno nie była tak długa. Fajnie byłoby wygrywać jak najdłużej, a jak już wielokrotnie powtarzałam, że to jest sport i noga w każdej chwili może nam się powinąć. ©℗ (woj)

Cały wywiad czytaj w czwartkowym wydaniu Kuriera Szczecińskiego, lub w e - wydaniu.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Olo
2015-11-25 18:09:15
Oj przydałby się zwycięski rewanż Chemika
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA