Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Siatkówka. Szczecińscy kandydaci do kadry

Data publikacji: 27 października 2017 r. 16:05
Ostatnia aktualizacja: 27 października 2017 r. 16:05
Siatkówka. Szczecińscy kandydaci do kadry
 

Podczas środowego posiedzenia Zarządu Polskiego Związku Piłki Siatkowej zatwierdzono kryteria wyboru trenera reprezentacji Polski.

Jeśli spełnią się oczekiwania prezesa związku Jacka Kasprzyka, kadrę, po słabym występie na mistrzostwach Europy i zwolnieniu Ferdinando di Giorgio, obejmie polski szkoleniowiec.

Nazwisko nowego selekcjonera ma być znane na przełomie roku, a wśród kandydatów przewija się wiele nazwisk związanych przed laty i obecnie ze szczecińską siatkówką.

Głośno było zwłaszcza o byłym rozgrywającym Morza Pawle Zagumnym. Były wybitny reprezent Polski, mistrz świata i Europy, pełniący obecnie funkcję dyrektora sportowego Onico AZS Warszawa oficjalnie zapowiedział jednak, że nie będzie kandydował na stanowisko selekcjonera reprezentacji.

Stery w kadrze gotowy jest natomiast przejąć Sławomir Gerymski – były rozgrywający i trener Morza Szczecin, pracujący ostatnio w I-ligowym Krispolu Września.

– Byłem brany pod uwagę na trzeciego trenera reprezentacji, kiedy prowadził ją Antiga. Nawet do Siedlec przyjeżdżał do mnie Blain i rozmawiał ze mną na ten temat, ale najwyraźniej plany się zmieniły. Teraz od pracy z kadrą odsunięty został de Giorgi, a PZPS chce, żeby poprowadził ją Polak. Uważam, że jestem już na to przygotowany. Mam 50 proc. szans, bo ja chciałbym pracować, a związkowi działacze niekoniecznie mogą mnie chcieć. Nawet jak będą się ze mnie śmiać, to ja wiem, co umiem, wiem, co jest dobre dla polskiej siatkówki – mówił w jednym z wywiadów Sławomir Gerymski.

Na giełdzie nazwisk przewija się także inny były szkoleniowiec Morza Grzegorz Ryś. Jako trener z drużyną narodową juniorów zdobył w 2002 roku złoto mistrzostw świata. Pracował też z reprezentacjami Egiptu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a obecnie Izraela.

Jeden z najbardziej utytułowanych polskich siatkarzy Daniel Pliński w programie telewizyjnym „Kadziu projekt” zasugerował, że selekcjonerem kadry mógłby zostać najmłodszy w gronie trenerów Plus Ligi Michał Gogol, prowadzący Espadon, lub trio byłych doświadczonych reprezentantów z libero Espadonu Dawidem Murkiem na czele.

– Patrząc na Polaków, którzy aktualnie są pierwszymi trenerami w Plus Lidze, imponuje mi Michał Mieszko Gogol. Bardzo podobają mi się jego czasy. W meczu z GKS-em jego Espadon przegrał 2:3, ale kapitalnie prowadził ten mecz. Wielu siatkarzy go chwali, więc może warto zastanowić się nad Mieszkiem. A może nad trio – Andrzej Stelmach, Daniel Pliński, Dawid Murek – mówił środkowy Indykpolu Olsztyn i były mistrz świata Daniel Pliński.

Zgodnie z decyzją zarządu PZPS do trenerów wskazanych przez wydziały szkolenia i trenerski skierowane zostaną zapytania dotyczące koncepcję pracy z reprezentacją oraz określenia potencjału i celów męskiej kadry narodowej.

Na podstawie przesłanych koncepcji zespół ds. wyboru trenera reprezentacji Polski mężczyzn wyłoni grupę kandydatów do rozmów bezpośrednich. ©℗ (woj)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA