Chemik Police - Budowlani Łódz 3:0 (25:14, 25:22, 25:19)
Chemik: Bełcik, Zaroślińska, Smarzek, Mędrzyk, Simeonova, Veljković, Krzos (libero) oraz Busa
Zaledwie 67 minut potrzebowały siatkarki Chemika, aby pokonać Budowlanych. Wicemistrzynie Polski nie były w niedzielę godnym rywalem dla policzanek. Grały z niespełna 37-procentową skutecznościa ataku i jeszcze gorszym przyjęciem. Niewidoczne był wysokie środkowe Budowlanych i liderka drużyny Grobelna,
Już w pierwszym secie łodzianki miały długi przestój, podczas którego od stanu 5:5 straciły siedem punktów z rzędu. Troche wiecej walki było w drugiej partii, w której łodzianki odrobiły kilkupunktową stratę i doprowadziły do remisu 19:19.
Końcówka seta należała już do Chemika. Podobnie, jak ostatnia partia, która od stanu 10:10 przebiegała już pod dyktando mistrzyń Polski. (woj)
Fot. R. Pakieser
