Siatkarki Chemika czeka dziś najważniejszy test przed fazą finałową rozgrywek. Na wyjeździe zmierzą się z najgroźniejszym konkurentem do tytuł mistrzowskiego Impelem (godz. 18). Wrocławianki mogą pochwalić się jedną z najdłuższych serii zwycięstw w Orlen Lidze. Na krajowych parkietach nie przegrały od 15 kolejek.
Mecz zgodnie z terminarzem miał być rozegrany pod koniec lutego, ale termin ten kolidował z napiętym meczami Chemika w Lidze Mistrzyń. Mistrzynie Polski musiałyby wprost z Wrocławia jechać na decydujący mecz europejskich pucharów z Nordmaccanicą Modena.
Impel od kilku sezonów próbuje odegrać wiodącą rolę w Orlen Lidze. Przed trzema sezonami, gdy Chemik debiutował w rozgrywkach, oba kluby zmierzył się w finale play-off. Policzanki w trzech meczach finałowych oddały rywalkom tylko jednego seta i pewnie sięgnęły po mistrzostwo Polski. Impel ponownie wskoczył na podium w poprzednim sezonie zdobywając brązowy medal.
W Orlen Lidze w tym sezonie Chemik i Impel mają zdecydowanie najlepsze wyniki. Chemik miał wspaniałą passę 22 zwycięstw, którą przerwała dopiero porażka w Łodzi z Budowlanymi (1:3). Impel również może pochwalić się imponującą serią piętnastu ligowych zwycięstw. Wrocławianki po raz ostatni w Orlen Lidze przegrały na początku grudnia – w Azoty Arenie z Chemikiem 2:3.
W ekipie z Wrocławia gwiazdą jest Agnieszka Kąkolewska, liderka rankingu środkowych Orlen Ligi. W klasyfikacjach indywidualnych na wysokim 4. miejscu plasuje się także rozgrywająca Impelu Micha Hancock. Zespół w obliczu kontuzji Agaty Sawickiej miał w ostatnim czasie spore problemy z libero, ale świetny debiut w Orlen Lidze zanotowała przed kilkoma dniami w Bydgoszczy Maria Steznel. 19-latka z 60-procentową skutecznością przyjęcia została wybrana do „szóstki” ostatniej kolejki.
Do końca rundy zasadniczej obu zespołom pozostały jeszcze dwa mecze. Teoretycznie Impel może wyprzedzić policzanki w tabeli, ale Chemik w spotkaniach we Wrocławiu i Sopocie z Atomem Treflem musiałby nie zdobyć punktu. Wszystko wskazuje zatem na to, że policzanki wygrają rundę zasadniczą, a Impel przystąpi do play-off z pozycji wicelidera i oba zespoły spotkają się następny raz ewentualnie dopiero w finale Orlen Ligi. ©℗ (woj)
Fot. R. Pakieser
