Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Siatkówka. Wygrana pod wodzą nowego trenera

Data publikacji: 27 lutego 2016 r. 16:50
Ostatnia aktualizacja: 29 lutego 2016 r. 12:32
Siatkówka. Wygrana pod wodzą nowego trenera
 

Po dwóch porażkach z rzędu Chemik wreszcie przypomniał sobie, jak smakuje zwycięstwo.

Mistrzynie Polski po dość burzliwym tygodniu, kiedy najpierw odpadły z rywalizacji Ligi Mistrzyń, a następnie straciły trenera, zmierzyły się we własnej hali z KSZO Ostrowiec i pewnie wygrały bez straty seta.

To był debiut w roli trenera dla Jakuba Głuszaka – dotychczasowego asystenta Giuseppe Cuccariniego, który w piątek został zwolniony.

Debiut zakończył się wygraną, ale inna opcja nie wchodziła w grę. KSZO to drużyna, któa w obecnym sezonie wygrała zaledwie dwa razy, więc trudno było przypuszczać, że uczyni to po raz trzeci w Szczecinie.

Policzanki w pierwszej partii rozgromiły swoje rywalki. W drugiej mecz był bardziej wyrównany, w drużynie Chemika nastąpiło sporo zmian w składzie, a płynność w grze mocno na tym ucierpiała.

W trzeciej partii wszystko wróciło do normy. Miejscowe pewnie zdobywały punkt za punktem i niezagrożone zakończyły mecz zwycięstwem.

Chemik Police – KSZO Ostrowiec 3:0 (25:12, 25:22, 25:16)

Chemik grał w składzie: Wołosz, Montano, Veljkovic, Bednarek – Kasza, Jagieło, Werblińska, Maj (l), oraz Kowalińska, Bełcik, Mróz, Anioł, Pena.

I set: 5:3, 10:6, 15:8, 20:8, 25:12.

II set: 5:3, 10:8, 15:11, 20:18, 25:22.

III set: 5:2, 10:3, 15:5, 20:12, 25:16.

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

secik
2016-02-29 12:18:45
W Polsce może wygra (są wyjątki), ale w Europie są już cieniutkie. Trener teraz będzie brał szmal i siedział w domu, bo ma taką fajną umowę. Szkoda, że tak późno w Chemiku ktoś pokapował, bo już trzy tygodnie temu Werblińska go krytykowała publicznie.
Malacco
2016-02-27 23:56:19
W Polsce Chemik wygra wszystko, to wiadomo od dawna.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA