Rozstawieni z "15": szczeciński tenisista Marcin Matkowski i Aisam-Ul-Haq Qureshi odpadli w ćwierfinale debla wielkoszlemowego turnieju tenisowego Australian Open. Polsko-pakistański duet nie sprostał słynnym amerykańskim bliźniakom Mike'owi i Bobowi Bryanom (6.) 1:6, 4:6.
Pojedynek ten zainaugurował serię wtorkowych meczów na Rod Laver Arena, korcie centralnym Australian Open. 37-letni szczecinianin poprzednio rywalizował z będącymi najbardziej utytułowanym deblem świata braćmi z USA w ubiegłorocznym Wimbledonie. Wówczas występował w parze z Maksem Mirnym - w drugiej rundzie on i Białorusin wygrali bez straty seta.
Najlepszym wynikiem Matkowskiego w imprezie w Melbourne jest półfinał z 2006 roku, gdy grał razem z Mariuszem Fyrstenbergiem. Bryanowie mają na koncie 16 tytułów wielkoszlemowych wywalczonych w deblu. W Australii w tej konkurencji cieszyli się z sukcesu sześć razy, ostatnio w 2013 roku.
Polak i Qureshi, którzy umówili się w tym sezonie na stałą współpracę, na otwarcie wygrali z Brazylijczykiem Marcelo Demolinerem i Treatem Hueyem z Filipin 7:6 (8-6), 6:4, a w drugiej rundzie pokonali Szweda Roberta Lindstedta i Chorwata Franko Skugora 7:6 (7-4), 6:4. Awans do "ósemki" wywalczyli bez wychodzenia na kort, bowiem ich rywale - Mołdawianin Radu Albot i Koreańczyk Hyeon Chung - oddali mecz walkowerem. (par)
Fot. R. Pakieser