Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Warcaby. Pogoń w Lidze Mistrzów?

Data publikacji: 10 maja 2020 r. 00:31
Ostatnia aktualizacja: 10 maja 2020 r. 08:14
Warcaby. Pogoń w Lidze Mistrzów?
 

2 maja rozpoczął się w Internecie warcabowy turniej drużynowy PCBEST Cup For Clubs, z udziałem 29 czołowych europejskich drużyn z 6 państw, który można nazwać nieoficjalnymi klubowymi mistrzostwami Europy, a kibice gier umysłowych nazywają go też potocznie warcabową Ligą Mistrzów.

Partie są widoczne dla wszystkich w Internecie na żywo - https://results.fmjd.org/tournaments/2020/f_393/index.html.  

Światowa Federacja Warcabowa (FMJD) raczej unika organizowania w Internecie oficjalnych wydarzeń (ale je relacjonuje na swej oficjalnej stronie), bo może być to źródłem potencjalnych problemów i protestów, jak choćby w przypadku podejrzeń o niedozwolony doping elektroniczny, czyli posługiwanie się podczas partii analizami komputerowymi. Dlatego imprezy internetowe organizują firmy czy kluby, co daje identyczny efekt, a nie grozi ciągnącymi się protestami, a tacy „prywatni" organizatorzy mogą być bardziej elastyczni i twardzi w określaniu reguł, które mogą wyeliminować potencjalnych oszustów. W PCBEST Cup For Clubs 29 zespołów z 6 krajów podzielonych zostało na 2 grupy, a z tego grona wyłoniona zostanie czołowa „16", która zagra dalej systemem pucharowym. Mecze toczą się regularnie w czwartkowe i sobotnie wieczory, a wielki finał zaplanowano na 20 czerwca.

Faworytami prestiżowego turnieju są drużyny holenderskie, bo liga warcabowa w tym kraju wobec świata, to tak jak polska liga żużlowa, w której startują wszyscy najlepsi. Z Polski startuje czołówka klubów: Roszada Lipno, Olymp Błonie, Struga Marki, Lokator Gniezno czy Czarna Damka Lututów, ale za biało-czerwonego faworyta uważany jest aktualny mistrz kraju - Admirał PCBEST Szczecin. Dla szczecińskiej drużyny „klikać będą": z miasta Tuła rosyjski arcymistrz Aleksander Getmański (dla wygody i oszczędzania kręgosłupa gra w pozycji leżącej, a dla większej mobilizacji... w czapce i szaliku Pogoni Szczecin, której jest kibicem), z Hagi wicemistrz Europy Martij van Ijzenddorn i oczywiście była mistrzyni świata, arcymistrzyni Natalia Sadowska oraz mistrz międzynarodowy Piotr Chmiel.

- Patrząc na rankingi drużyn, półfinał jest realnym celem szczecińskiego Admirała, ale w sporcie na szczęście rankingi nie grają... - stwierdził prezes naszego klubu Jacek Pawlicki.

W pierwszych dwóch rundach Admirał PCBEST wygrał oba mecze po 7:1; z brązowym medalistą ostatnich DMP Olympem Błonie oraz najlepszą drużyną z Łotwy - Rigas Bruninieki. W III rundzie szczecińska drużyna pokonała Zucha Rychlik II 8:0 (w zespole tym występowały same panie), a w IV kolejce włoską Damę Mori Trentino 5:3. Kolejne dwie rundy odbyły się w minioną sobotę i Admirał najpierw zmierzył się z wielokrotnym drużynowym mistrzem Polski Lokatorem Gniezno wygrywając 5:3, a godzinę później wygrał z silnym klubem holenderskim Dammend Tilburg 6:2. Szczeciński team jest jedyną drużyną w swojej grupie z kompletem sześciu wygranych i oczywiście lideruje. Sensacją sobotnich rozgrywek była wysoka wygrana 7:1 Olympu Błonie z holenderskim WCDV Wageningen. Kolejne dwie rundy rozegrane zostaną w najbliższy czwartek.

Warcabiści jak widać, w tych trudnych czasach się nie nudzą. Obywają się turnieje on-line, a nawet symultany. Wszystkie takie wydarzenia są oglądane na całym świcie i komentowana na kanałach internetowych na żywo. ©℗

(mij)

Fot. Jacek Pawlicki

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Brawo!
2020-05-10 07:22:33
Wszystko jest lepsze od sprzedajnej piłki nożnej.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA