Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Warcaby. Szachista nie dotrzymał pola

Data publikacji: 24 kwietnia 2020 r. 07:27
Ostatnia aktualizacja: 24 kwietnia 2020 r. 20:57
Warcaby. Szachista nie dotrzymał pola
 

Prestiżowy międzynarodowy turniej warcabowy PCBEST CUP miał zostać rozegrany w Szczecinie, a odbył się w … Internecie.

Zgodnie z przewidywaniami turniej toczył się pod dyktando trójki utytułowanych arcymistrzów i... nie udało się wyłonić zwycięzcy. Na pierwszym miejscu, z 20 punktami i dokładnie takimi samymi wynikami z poszczególnymi rywalami, ukończyli turniej arcymistrzowie Martijn van Ijzendoorn (Holandia) i Aleksander Getmański (Rosja). Obaj są zawodnikami klubu Admirał PCBEST Szczecin. Trzecie miejsce zajął arcymistrz z Białorusi, trener Natalii Sadowskiej (Admirał) Ewgeni Watutin zdobywając 17 punktów.

Czwarty (najlepszy z Polski) był zawodnik klubu Roszada Lipno - Filip Kuczewski z 12 punktami. Siódme miejsce przypadło dla Natalii Sadowskiej (11 pkt.), a ósme dla jej kolegi klubowego Piotra Chmiela (10 pkt.), który jako jedyny zremisował z szachowym arcymistrzem i aktywnym mistrzem świata Wasilijem Iwańczukiem z Ukrainy, a stało się to dosłownie w ostatnich sekundach turnieju.

PCBEST CUP to turniej warcabowy z 26-letnią tradycją. Przeżywał różne dzieje. Był przypadek, gdy turniej się "posypał" wskutek strajków kolejarzy, były czasy gdy w turnieju grała światowa czołówka. Tak miało być w tym roku. Ale życie sportowe zamarło. Organizatorzy przenieśli turniej do .. Internetu. I tak oto zacne grono 12 utytułowanych warcabistów (a w zasadzie 11, bo dwunastym był szachista) rywalizowało w turnieju siedząc w swoich domach w kilku krajach świata i grając po dwie partie każdego wieczora. Po 6 dniach rywalizacji turniej się zakończył.

Zaproszenie do turnieju przyjął również arcymistrz szachowy ze Lwowa Wasilij Iwańczuk. To legendarna postać w szachach. Od pięciu lat dosyć często grywa również turniejach warcabowych. Skład turnieju był jednak dla niego zbyt silny. W kilku partiach był bliski remisu, ale brakowało mu czasu do namysłu (turniej był rozgrywany dosyć szybkim tempem gry: 15 minut na zawodnika plus 3 sekundy dodawane po każdym posunięciu) lub niezbędnego ogrania. Ale z jedenastu partii jedną zdołał zremisować, co przy takiej obsadzie jest dobrym wynikiem. (mij)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

dexter
2020-04-24 20:03:53
OTO PRAWDZIWI SPORTOWCY !!!!! POT SIĘ LEJE STRUMIENIAMI!!!! WYSIŁEK FIZYCZNY PRZEKRACZA NORMY ŚWIATOWE I DWÓCH SPORTOWCÓW!!! BBUUUCCCHHHAAAA
Nazwa
2020-04-24 13:19:38
No to jednak dotrzymał pola.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA