Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Wspomnienie. Odszedł Alfred Juchniewicz, pasjonat szachów...

Data publikacji: 27 sierpnia 2023 r. 10:31
Ostatnia aktualizacja: 01 września 2023 r. 08:26
Wspomnienie. Odszedł Alfred Juchniewicz, pasjonat szachów...
Śp. Alfred Juchniewicz (pierwszy z prawej) podczas sportowego wyjazdu do Bremerhaven. Fot. archiwum  

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci śp. Alfreda Juchniewicza, naukowca i nauczyciela akademickiego lubuskich oraz szczecińskich wyższych uczelni, m.in. Politechniki Szczecińskiej i Uniwersytetu Szczecińskiego. Prowadził bardzo aktywne życie, angażując się w sprawy społeczne i polityczne, ale przede wszystkim był pasjonatem szachów, będąc czynnym zawodnikiem, a także trenerem i sędzią.

Założył klub szachowy Almat Szczecin, mający siedzibę w Klubie Osiedlowym przy ul. Jodłowej, który odnosił naprawdę duże sukcesy, a szczególnie w sporcie młodzieżowym. Drużyna Almatu awansowała do I ligi, a jej zawodnicy zdobywali medale mistrzostw Polski i byli powoływani do reprezentacji kraju. Życzliwie żartowano, że nazwa klubu znaczy: „Alfred matuje...". Przez pewien czas szachowy entuzjasta prowadził równolegle także drugi klub, akademicki AZS Politechnika Szczecińska. Przez wiele kadencji pełnił też funkcję prezesa Okręgowego Związku Szachowego w Szczecinie, a za jego rządów regularnie przeprowadzane były rozgrywki ligowe i to na kilku szczeblach. Organizowane też były liczne turnieje, z mistrzostwami okręgu na czele. Tradycją stały się comiesięczne niedzielne turnieje na Jodłowej, a w wakacje - na działkach.

- Cały tydzień czekałem niecierpliwie na piątek, bo wtedy odbywały się zajęcia szachowe, a był to mój żywioł, moje życie! - mówi jeden z wychowanków Alfreda Juchniewicza, dziś potentat w branży biznesowej.

Dr Alfred Juchniewicz był też jednym z inicjatorów nawiązania sportowych kontaktów z niemieckim miastem Bremerhaven i to jeszcze w trudnych komunistycznych czasach, bo w roku 1978, a przyjaźń trwa do dziś. Co roku szczecińscy szachiści i tenisiści stołowi wyjeżdżali we wrześniu na Zachód, a wiosną przyjmowali zaprzyjaźnionych niemieckich sportowców w grodzie Gryfa. Przez wiele lat szczeciński pasjonat był głównym organizatorem corocznych spotkań.

Działał też w Towarzystwie Krzewienia Kultury Fizycznej w Ognisku TKKF Pogodno oraz w Zachodniopomorskim Związku TKKF (wcześniej w Zarządzie Wojewódzkim TKKF), pełniąc przez długi czas funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej. W tej rekreacyjnej działalności oczywiście nie mogło zabraknąć szachów, a na festynach i nie tylko, odbywały się turnieje oraz symultany.

Był też naszym dziennikarskim Kolegą „po piórze" przez wiele lat prowadząc w „Głosie Szczecińskim" tzw. kącik szachowy.

W ostatnim okresie przeprowadził się do Gorzowa i szczecińscy sympatycy królewskiej gry z każdym rokiem coraz dobitniej uświadamiali sobie, jak bardzo brakuje Jego szachowej aktywności. Teraz będzie nam Go brakowało jeszcze bardziej... Żegnaj Przyjacielu! Do zobaczenia na Niebiańskich Turniejach!

Przyjaciele z „Kuriera Szczecińskiego"

Ceremonia pogrzebowa odbędzie się w środę 30 sierpnia o godz. 12 w Kaplicy Głównej Cmentarza Centralnego w Szczecinie.

Msza Święta pogrzebowa odprawiona zostanie tego samego dnia o godz. 10 w Parafii pod wezwaniem Św. Jana Bosko przy ul. Witkiewicza.

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Edyta
2023-09-01 06:29:55
Mama zawsze stawiała mi go za przykład. Pochodził z niezamożnej rodziny ale bardzo chciał się uczyć, nie pozwalano mu, bo nie było środków, zatem opuścił dom. Moja mama opowiadała mi, że początkowo spał na ławce na dworcu, żeby móc się uczyć. Do wszystkiego doszedł własną pracą i wytrwałością. Pokój jego duszy.
michal_sokulski
2023-08-29 10:28:20
Próbowałem z p. Alfredem Juchniewiczem skontaktować się w ostatnim czasie. Grał on z moją mamą (zm. 29 VI 2023 ) w LZS Trzcińsko-Zdrój i zdobyli złoty medal w mistrzostwach Polski "Złotej Wieży" w Łańcucie w 1971 r. Chciałem z Nim porozmawiać o tamtych czasach, o ludziach, o mistrzostwach województwa, turniejach, wynikach. Niestety nie zdążyłem... michal_sokulski@interia.pl + Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym Amen.
Edek
2023-08-27 11:21:44
Bardzo smutna wiadomość.Niech spoczywa w pokoju .Miałem zaszczyt i przyjemnosc grac i reprezentować nasze miasto w meczu szachowym Szczecin - Bremenhaven .Czesc jego pamięci.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA