Literacką Nagrodę Nobla za rok 2021 przyznano urodzonemu na wyspie Zanzibar (Tanzania) Abdulrazakowi Gurnahnowi. W 1968 roku, 73-letni obecnie pisarz, przybył do Wielkiej Brytanii jako uchodźca, gdzie następnie podjął studia. Pozostał tu po dziś dzień. Obecnie jest zaś wykładowcą literatury na uniwersytecie w angielskim mieście Kent.
Gurnah ma w dorobku pisarkim 10 powieści i kilka opowiadań. W Polsce żadne z dzieł nowego noblisty nie zostało dotychczas wydane.
"Jego powieści odżegnują się od stereotypowych opisów i otwierają nasze spojrzenie na zróżnicowaną kulturowo Afrykę Wschodnią, nieznaną wielu osobom w innych częściach świata" - czytamy na stronie szwedzkiej akademii. "Gurnah konsekwentnie i z wielką empatią analizuje skutki kolonializmu w Afryce Wschodniej". Autor obecnie uważany jest za jednego z najważniejszych postkolonialnych pisarzy na świecie.
Urodzony na Zanzibarze pisarz, jako młody chłopak uciekł do Wielkiej Brytanii przed prześladowaniami mniejszości muzułmańskiej.
Dlatego temat uchodźców, odciętych od korzeni i zmuszonych do migracji, jest bez wątpienia motywem najczęściej powracającym w jego twórczości. Autor pochyla się nad losem człowieka zawieszonego pomiędzy różnymi kulturami i kontynentami.
W przeszłości laureatami literackiego Nobla byli też polscy pisarze: Henryk Sienkiewicz, Władysław Reymont, Czesław Miłosz, Wisława Szymborska i Olga Tokarczuk.
M. Jeziorny