Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Boris Johnson: „W burkach wyglądają jak skrzynki pocztowe”

Data publikacji: 09 sierpnia 2018 r. 09:22
Ostatnia aktualizacja: 10 sierpnia 2018 r. 23:18
Boris Johnson: „W burkach wyglądają jak skrzynki pocztowe”
 

Były minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Boris Johnson odmówił przeprosin za słowa, że muzułmanki noszące burkę wyglądają jak „skrzynki pocztowe” i „przestępcy napadający na bank”. Wezwał go do tego przewodniczący rządzącej Partii Konserwatywnej.

REKLAMA

Źródło zbliżone do Johnsona powiedziało w rozmowie z agencją Press Association, że krytyka jego wypowiedzi była „kuriozalna”, a cała sytuacja była „atakiem’’ na jego poglądy. Dodało, że Wielka Brytania nie może „wpaść w pułapkę zamykania debaty na poważne tematy”.

– Musimy to wytykać. Jeśli nie jesteśmy w stanie występować w obronie liberalnych wartości, to po prostu oddajemy grunt ciemnogrodowi i ekstremistom – dodał rozmówca agencji.

Kontrowersje dotyczą poniedziałkowego felietonu Johnsona dla dziennika „The Telegraph”. Komentując decyzję Danii o wprowadzeniu zakazu noszenia burki.

Po odejściu z MSZ Johnson wrócił na stanowisko regularnego komentatora gazety, za co – według medialnych spekulacji – otrzymuje nawet do 275 tys. funtów rocznie.

(pap)

Fot. Facebook/Boris Johnson 

REKLAMA

Komentarze

Czyli ze...
2018-08-10 23:04:08
Np. Europejski XXI Wiek... wg. Abdullahow ma sie cofnac do ich XVII czy XVIII-go Wieku w ktorym dalej zyja !! No ale jak G.B. se az Tylu nawpuszczala Nachodzcow... to teraz maja co maja - a to dopiero poooczatek !!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Odkrycie
2018-08-09 10:47:27
Nie ma racji, skrzynki pocztowe są czerwone, chyba, że chodzi o to, że widoczny jest tylko otwór na oczy, który przypomina miejsce do wrzucania listów. W internecie często spotyka się określenia pokazywane w memach i demotywatorach, gdzie porównuje się do czarnych worków na odpady. A przestępcy napadający na bank to rzeczywiście, mają ściśle zakryte twarze, więc nie ma się co dziwić takiemu porównaniu. Prawda jest taka, że uczciwi ludzie nie mają nic do ukrycia - oczywiście poza antyterrorystami i świadkami incognito, z oczywistych względów. Był już przypadek, gdy uczeń przebierał się za mamę i chodził na zebrania rodziców właśnie dlatego, że nie było widać, kto jest pod spodem.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA